Były trener reprezentacji Polski, Jacek Gmoch, ocenił szanse kadry na awans do Euro 2020. Jego zdaniem Polacy są faworytami grupy, jednak nie znaczy to, że należy lekceważyć inne drużyny.
W niedzielę w Dublinie odbyło się losowanie grup eliminacji Mistrzostw Europy w 2020 roku. Polska losowana była z pierwszego koszyka i udało nam się uniknąć najgroźniejszych rywali. Trafiliśmy do grupy G, w której zmierzymy się z Austrią, Izraelem, Słowenią, Macedonią i Łotwą.
Szanse podopiecznych Jerzego Brzęczka ocenił były trener kadry, Jacek Gmoch. Jego zdaniem jesteśmy faworytami grupy, jednak szczególnie spotkania wyjazdowe będą na pewno bardzo trudne. „Koszyki eliminacyjne ustawiły wszystko tak, że faworyci są pod parasolem. Teoretycznie grupa Polaków jest bez wielkich przeciwników. Rywale stawiają nas w roli faworytów i trudno – jesteśmy faworytami tej grupy. Mecze wyjazdowe będą mimo wszystko bardzo trudne” – powiedział.
Przede wszystkim trzeba skupić się na swojej grze
Jacek Gmoch odniósł się również do rywali, z którymi Polska zagra w eliminacjach. „Austriacy mają dużo zawodników grających w ligach zagranicznych, jednak także nie zbudowali jeszcze zespołu, jaki chcieliby mieć. Kolejnym groźnym rywalem będzie Izrael. Te drużyny zawsze mają doświadczenie i grali już w dużych turniejach. Nie lekceważy także Macedonii, która chce zaistnieć na arenie międzynarodowej” – mówił.
Najważniejsze jest jednak skupienie na własnej formie, a nie na rywalach. „Przed eliminacjami trzeba zbudować drużynę, która zacznie funkcjonować. Dotychczas mamy tylko elementy tej drużyny, ale mamy czas. To jest na plecach selekcjonera Brzęczka, aby to wszystko poprawnie poustawiał” – stwierdził Jacek Gmoch.
Źr.: Polsat Sport