Po tym jak program Wojciecha Cejrowskiego został zdjęty z anteny, władze TVP tłumaczyły ten fakt „polską racją stanu”. Znany podróżnik opublikował nagranie, w którym odnosi się do słów Jarosława Olechowskiego i Jacka Kurskiego. Cejrowski podkreślił, że nie zmienia poglądów pod naciskiem władzy.
Kilka dni temu Wojciech Cejrowski poinformował za pośrednictwem mediów społecznościowych, że do końca roku nie będzie występował w programie „Minęła 20”. W mediach społecznościowych pojawiło się wiele spekulacji na temat rzeczywistych przyczyn zawieszenia współpracy z Cejrowskim. Wielu internautów pisało, że zdjęcie programu z anteny jest związane z naciskiem władzy na Telewizję Publiczną.
Czytaj także: Kurski skomentował zawieszenie Cejrowskiego. \"Musimy prezentować polską rację stanu\
Do sprawy bardzo szybko odniósł się szef Telewizyjnej Agencji Informacyjnej, Jarosław Olechowski, który stwierdził, że dla podróżnika będzie to czas na refleksję, natomiast program pozostaje na antenie.
Całą sprawę skomentował również prezes Telewizji Polskiej, Jacek Kurski. Jego zdaniem, decyzja szefa TAI była słuszna. On sam powiedział, że „rozumie zawieszenie Cejrowskiego”, ponieważ „w Telewizji Polskiej musimy prezentować polską rację stanu”. „W ten sposób zareagował [szef TAI – przyp. red.] na performance z paleniem unijnej flagi. Ta sytuacja naruszała standard telewizji publicznej, polską rację stanu i była całkowicie niepotrzebna” – powiedział.
„Nie zmieniam poglądów pod naciskiem władzy”
Do słów Jarosława Olechowskiego i Jacka Kurskiego odniósł się Wojciech Cejrowski. Podróżnik opublikował w mediach społecznościowych filmik, w którym odpowiada na zarzuty. Cejrowski podkreślił, że im bardziej władze TVP tłumaczą, że chodzi o spalenie flagi UE, tym bardziej sądzi, że chodzi o sprawę aborcji.
– „O to, że powiedziałem 'krew na rękach Jarosława’, bo Jarosław ze swoją partią obiecywał 'Stop aborcji’, a teraz PiS sabotuje projekt 'Zatrzymaj aborcję’. Flaga była dwa tygodnie wcześniej i nagle teraz się obudzili? Myślę, że nie” – mówi Cejrowski.
Cejrowski stwierdził też, że nie można go zawiesić, ponieważ nie jest pracownikiem TVP, a jedynie jej gościem.
– „Oni mnie teraz zawieszają, żebym poszedł do kąta i przemyślał swoje poglądy. A jak będę je miał zgodne z waszymi, to będę znowu gościem? Co to w ogóle jest za koncepcja? Gości do telewizji zaprasza się różnych, żeby były prezentowane różnorodne poglądy, a nie tylko zgodne z linią programową. Wyrzucało mnie SLD, PO, teraz PiS. To jest dowód, że nie zmieniam poglądów pod presją władzy” – podsumował Cejrowski.
#Cejrowski odpowiada TVP w temacie wywalenia z #Minęła20
za krytykę J. #Kaczyński-ego ws. #ZatrzymajAborcjęCAŁY FILM:
ZAKAZANY ODCINEK Z ZESZŁEGO CZWARTKU
+ SŁOWO DO WŁADZ TVP https://t.co/rqTO3EPtxX@michalrachon @tvp_info @KurskiPL @OlechowskiJarek @pisorgpl pic.twitter.com/IbgGt2AcG3— The Wojciech Cejrowski DLA ZUCHWAŁYCH (@TheCejrowski) December 4, 2018
Źródło: doRzeczy.pl, wMeritum.pl