Do ogromnej tragedii doszło na drodze S3 pod miejscowością Sucha Górna w gm. Polkowice na Dolnym Śląsku. W wypadku autokaru zginęła jedna osoba, a kilkadziesiąt zostało rannych.
Wypadek miał miejsce około godziny 21, na wjeździe na drogę ekspresową S3. Policja podaje, że do tragicznego zdarzenia doszło najprawdopodobniej w wyniku poślizgu, w który wpadł autokar. Nawierzchnia był bowiem mokra i śliska. Pojazd wypadł z drogi i przewrócił się na bok.
Czytaj także: Geostrategia, czas na radykalne zmiany
Według najnowszych ustaleń autokarem jechało 51 lub 49 pasażerów. Wśród nich znajdowały się osoby niepełnosprawne oraz dzieci. Cała grupa wracała ze świątecznego jarmarku, który odbywał się we Wrocławiu.
W wyniku tragicznego zdarzenia zginęła jedna osoba, a ponad 20 zostało rannych.
„Na wjeździe na S3 na wysokości Kazimierzów wypadkowi uległ autobus przewożący wycieczkę z osobami niepełnosprawnymi z okolic Międzyrzecza oraz Pszczewa. Ze wstępnych ustaleń policji wynika, że kierowca wpadł w poślizg i stracił panowanie nad pojazdem. Łącznych uczestników wypadku jest 51, rannych około 20 w tym około 5 w stanie poważnym. Na miejscu liczne siły i środki z całego Zagłębia Miedziowego oraz JRGH KGHM, SGRT JRG Bolesławiec” – podała strona „112 Polkowice”.
#Pilne #Polkowice #Wypadek [EDIT] 1 osoba nie żyje Na wjeździe na S3 na wysokości Kazimierzów wypadkowi uległ…
Opublikowany przez 112 Polkowice Czwartek, 6 grudnia 2018
Wypadek na Dolnym Śląsku. Tragiczny bilans
Po wypadku część osób opuściła rozbity pojazd o własnych siłach. Innym z pomocą musieli przyjść strażacy, którzy zmuszeni byli rozciąć wrak autokaru.
Podczas akcji ratunkowej doszło do dramatycznego zdarzenia. Okazało się bowiem, że pod pojazdem znajdują się cztery osoby. Aby je uwolnić strażacy musieli ręcznie rozkopywać ziemię.
Ranni zostali przewiezieni do placówek medycznych w Głogowie, Lubinie, Legnicy i Nowej Soli. Pięciu z nich jest w stanie ciężkim.
„Kierujący był trzeźwy. Pobrano mu dodatkowo krew do badań. W tej chwili okoliczności wypadku będą badane przez policję i prokuraturę” – poinformował Krzysztof Zaporowski z policji we Wrocławiu.
Fot. Pixabay