17. kolejka Bundesligi – połowa sezonu za nami

Wpadki Borussii, Bayeru i Schalke. Szalony mecz w Hamburgu. Zapraszam na podsumowanie, ostatniej w tym roku, serii spotkań niemieckiej Bundesligi.

Pod nieobecność Bayernu, który pojechał na Klubowe Mistrzostwa Świata do Maroko, zespoły z czołówki miały szansę na odrobienie straty. Ta sztuka nie udała się jednak nikomu, bowiem i Szwarzengelben, i Aptekarze, musieli ponownie przełknąć gorycz porażki.

Na Signal Iduna Park gospodarze mierzyli się z beniaminkiem, zespołem Herthy Berlin. Goście przed tym spotkaniem zajmowali, wysokie, siódme miejsce. Nie byli jednak stawiani w roli faworytów, bowiem Borussia to obecny wicemistrz Niemiec. Początek spotkania zapowiadał się dobrze dla podopiecznych Jurgena Kloppa. Już w 7. minucie do bramki Berlińczyków trafił Marco Reus. Jednak po szesnaście minut później wyrównał Ramos. Jeszcze przed przerwą gola zdobył Allagiu, czym ustalił wynik spotkania na 1:2. Była to trzecia porażka Borussii w ostatnich pięciu meczach.

Czytaj także: 16. kolejka Bundesligi. Mistrzostwo rozstrzygnięte?

Potknięcie ekipy z Zagłębia Ruhry mogli wykorzystać gracze Bayeru Leverkusen. Ich wyjazd do Bremy okazał się jednak totalną klapą. Mimo dwukrotnie większej okazji do strzelenia bramek, goście nie radzili sobie z dobrze grającą obroną Werderu. Sporym zaskoczeniem dla kibiców zgromadzonych na Weserstadion był gol zdobyty przez miejscowych w 76. minucie. Jak się okazało piętnaście minut później, była to jedyna bramka meczu, dzięki której trzy punkty zostały w Bremie. Była to druga porażka Bayeru z rzędu.

Spotkanie Nurnberg – Schalke, miało być dla gości tylko formalnością. Gospodarze w tym sezonie nie wygrali żadnego spotkania, notując za to aż dziesięć remisów. Jednak boisko zweryfikowało poziom obu drużyn na korzyść zespołu z Bawarii. To piłkarze Norymbergii byli częściej przy piłce i to oni oddali więcej strzałów na bramkę. Niestety, dla ekipy z Frankenstadion, byli nieskuteczni. Mecz zakończył się bezbramkowym remisem, przez który Der Club kończy rundę jesienną bez wygranego spotkania.

Zdecydowanie najciekawszym meczem ostatniej kolejki było spotkanie w Hamburgu. Padło tam aż pięć bramek! Zapraszam na obszerny skrót.

Podsumowując tą rundę. Zdecydowanym liderem jest zespół Bayernu Monachium, który zasłużenie prowadzi w lidze. Poczynione, w letnim okienku transferowym, wzmocnienia oraz przybycie do klubu Pepa Guardioli, dodały Bawarczykom świeżości. Dużym zaskoczeniem jest wysoka pozycja Herthy Berlin, która ma szansę na grę w europejskich pucharach. Zdecydowanie największym zaskoczeniem jest tak duża różnica punktowa między obecnym mistrzem i wicemistrzem Niemiec. Wielu kibiców liczyło na bardziej zaciętą rywalizację. Czy Dortmundczycy odrobią tę stratę? Odpowiedź zacznie zbliżać się ku nam od 24 stycznia 2014, bowiem wtedy rozpocznie się runda rewanżowa 1.Bundesligi!

Piątek, 13.12.2013 r.
Eintracht Frankfurt – FC Augsburg 1:1 (1:1)
Rosenthal (42) – Bobadilla (33)

Sobota, 14.12.2013 r.
Eintracht Brunszwik – TSG 1899 Hoffenheim 1:0 (1:0)
Oehrl (29-k)

FC Nurnberg – Schalke 04 Gelsenkirchen 0:0

Borussia Dortmund – Hertha Berlin 1:2 (1:2)
Reus (7) – Ramos (23), Allagui (45)

SC Freiburg – Hannover 96 2:1 (2:0)
Mehmedi (25,36) – Bittencourt (90+3)

Werder Brema – Bayer Leverkusen 1:0 (0:0)
Garcia (74)

Hamburger SV – 1.FSV Mainz 05 2:3 (1:0)
Calhanoglu (21), van der Vaart (79) – Okazaki (47, 90+2), Muller (50)

Niedziela, 15.12.2013 r.
Borussia Mönchengladbach – VfL Wolfsburg 2:2 (0:0)
Raffael (59), Arango (64) – Diego (53), Dost (85)

Tabela strzelców:

Źródło zdjęcia: commons.wikimedia.org/Tobias Alt