Mateusz Morawiecki zabrał głos ws. śmierci posłanki Jolanty Szczypińskiej. Premier bardzo ciepło wspomina posłankę Prawa i Sprawiedliwości.
Mateusz Morawiecki zamieścił na Twitterze wpis, w którym wyraził głęboki smutek z powodu śmierci Jolanty Szczypińskiej. Premier wspomina, jaką osobą była posłanka.
„Z ogromnym smutkiem przyjąłem informację o śmierci Pani Poseł Jolanty Szczypińskiej – osoby niesłychanie ciepłej, zawsze gotowej do oddania swojego serca drugiemu człowiekowi. Pani Poseł, dziękujemy za lata pracy dla Solidarności, dla Rzeczypospolitej. RIP” – napisał Morawiecki.
Czytaj także: Skandaliczne komentarze po śmierci Jolanty Szczypińskiej. Opublikowano screeny z grupy przeciwników PiS
Z ogromnym smutkiem przyjąłem informację o śmierci Pani Poseł Jolanty Szczypińskiej – osoby niesłychanie ciepłej, zawsze gotowej do oddania swojego serca drugiemu człowiekowi. Pani Poseł, dziękujemy za lata pracy dla Solidarności, dla Rzeczypospolitej. RIP.
— Mateusz Morawiecki (@MorawieckiM) December 8, 2018
Jolanta Szczypińska nie żyje
O śmierci Jolanty Szczypińskiej poinformowała była rzeczniczka rządu Beaty Szydło Elżbieta Witek. Informację o śmierci posłanki potwierdził poseł Prawa i Sprawiedliwości, Jan Mosiński. Polityk zmagała się z poważnymi powikłaniami po zabiegu operacyjnym. Dziś politycy wszystkich opcji wspominają Jolantę Szczypińską. Wszystkim trudno pogodzić się z jej odejściem.
Według informacji, do których dotarła Wirtualna Polska, tym razem nie chodziło o kolejny nawrót choroby nowotworowej, z którą od lat walczyła posłanka. Jolanta Szczypińska cierpiała na powikłania po zabiegu neurologicznym, któremu niedawno musiała się poddać. I choć choroba jest uleczalna, stan posłanki był ciężki. Lekarze musieli wdrożyć żywienie pozajelitowe.
Wnioskując po wpisach innych polityków PiS, którzy prosili o modlitwę w jej intencji, można uznać, iż sytuacja była niepokojąca. Dziś dotarła do nas smutna informacja o śmierci posłanki.
Źródło: Twitter.com, wMeritum.pl