„Tramwaj Różnorodności” to akcja w Warszawie, której celem jest walka z dyskryminacją, nietolerancją i agresją w transporcie publicznym w stolicy. Wśród ambasadorów wydarzenia znalazła się działaczka opozycji w okresie PRL Henryka Krzywonos. Jednak, jak zauważył publicysta Piotr Semka, opozycjonistka całkiem niedawno „popisała” się wypowiedzią, która z tolerancją nie ma nic wspólnego.
Już w najbliższy weekend na warszawskich torach pojawi się Tramwaj Różnorodności. Prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski przekonuje, że celem akcji jest pokazanie „sprzeciwu wobec przemocy, ksenofobii i wszelkiego rodzaju nietolerancji”.
Wydarzenie nie ogranicza się jedynie do jazdy tramwajem ze specjalną grafiką. W związku z walką z nietolerancją odbędzie się także cykl debat z ambasadorami akcji. Wśród nich znalazła się również działaczka opozycji w okresie PRL, obecnie posłanka, Henryka Krzywonos.
Czytaj także: Na warszawskie tory wyjedzie Tramwaj Różnorodności. O co chodzi?
Semka: Wyjątkowa perfidia
Fakt, że w gronie ambasadorów akcji walczącej z przejawami nietolerancji jest właśnie Krzywonos wywołał krytykę w sieci. Publicysta „Do Rzeczy” Piotr Semka przypomniał wypowiedź posłanki sprzed ponad dwóch lat.
Chodzi o manifestację Komitetu Obrony Demokracji w Gdańsku, która odbyła się pod koniec lutego 2016 roku. Jedną z uczestniczek byłą właśnie Krzywonos. Opozycjonistka zwróciła się do zgromadzonych z krótkim wystąpieniem, w którym obraziła Jarosława Kaczyńskiego.
„My po prostu potrzebujemy bata na Wałęsę, żeby kurdupel mógł zrobić swoje sprawy. Nie pozwólmy mu na to. Naprawdę nie pozwólmy (…) To my wygraliśmy naszą wolność, którą nam teraz jakiś kurdupel chce zabrać” – mówiła (cytat za se.pl). Chwilę później miała skandować wraz z tłumem: „Przecz z kurduplem”. Semka podsumował to krótko: „Wyjątkowa perfidia”.
Henryka Krzywonos znana z ordynarnego języka i obrażania adwersarzy na wiecach politycznych ma być gwiazdą Tramwaju tolerancji w Warszawie. Wyjątkowa perfidia. pic.twitter.com/fJ8hptpty8
— Piotr Semka (@PiotrSemka) 13 grudnia 2018
Źródło: se.pl, um.warszawa.pl, Twitter