Francuska policja zatrzymała przyrodniego brata zamachowca ze Strasburga. Wraz z dwójką kolegów miał on grozić przechodniowi na ulicy bronią.
Do zamachu w Strasburgu doszło 11 grudnia. W okolicach Jarmarku Bożonarodzeniowego 29-letni Cherif Chekatt otworzył ogień do tłumu. W wyniku zamachu zginęło pięć osób, ostatnią ofiarą był polski dziennikarz Bartosz Niedzielski.
Jak informują media, 15-letni przyrodni brat zamachowca wraz z dwójką kolegów miał zaatakować przechodnia na ulicy. Napastnicy mieli zagrozić mu bronią i domagali się oddania portfela. Ten oddał pieniądze, a następnie zadzwonił na policję, która błyskawicznie zatrzymała nastolatków.
Czytaj także: Nie żyje Bartosz Niedzielski. Polak chciał obezwładnić zamachowca
Czytaj także: Eksperymenty Rosji i Chin zmieniły atmosferę Ziemi
Źr.: Do Rzeczy