Do tragicznego w skutkach pożaru doszło na warszawskim Tarchominie. Spłonął tam barak, w którym prawdopodobnie przebywali bezdomni. Zginęło sześć osób.
To najtragiczniejszy w skutkach pożar od lat. Wybuchł on w nocy z wtorku na środę w baraku zlokalizowanym przy ulicy Spedycyjnej na warszawskim Tarchominie. Pożar gaszony był przez jedenaście zastępów straży pożarnej.
W budynku znajdowało się sześć osób, najprawdopodobniej byli to bezdomni. Nikomu nie udało się uratować.
Czytaj także: Powstańcy na profilowe!
Rzecznik prasowy Komendy Głównej Państwowej Straży Pożarnej, st. bryg. Paweł Frątczak, powiedział w rozmowie z TVP Info, że to najtragiczniejszy pożar od lat. „Gdy strażacy przyjechali na miejsce, niewielki drewniany budynek był już całkowicie objęty ogniem. (…) To najtragiczniejszy pożar w okresie świątecznym od lat. W ostatnich trzech dniach doszło do 1034 pożarów, w których zginęło łącznie 18 osób” – poinformował.
Czytaj także: Nożownik ze szczecińskiego kina usłyszał zarzuty. Działał z zazdrości?
Źr.: TVP Info, wawalove.wp.pl