Prokuratura w Legionowie postawiła dwóm indyjskim pracownikom nepalskiej restauracji zarzut morderstwa. Śledczy twierdzą, że pracownicy nepalskiej restauracji zabili własnego szefa. Policja ma mocne dowody, bo znalazła ciało 37-letniego Nepalczyka na obrzeżach miasta.
W miniony piątek ok. godz. 21.00 policjanci z Legionowa zostali powiadomieni o zaginięciu 37-letniego obywatela Nepalu, który zamieszkiwał i pracował na terenie Legionowa. Funkcjonariusze rozpoczęli czynności poszukiwawcze.
Następnego dnia przed godz. 9.00 na policję zadzwonił świadek, który zgłosił, że przy ul. Gen. Roi stoi zaparkowany samochód. Zgłoszenie było poważne, bo w samochodzie znajdowało się ciało mężczyzny.
Czytaj także: \"Pamiętaj, abyś nie prosiła ich o łaskę!\" - generał August Emil Fieldorf \"Nil\
Czytaj także: Meksyk. Burmistrz zastrzelony tuż po zaprzysiężeniu
Policjanci natychmiast udali się na miejsce zgłoszenia. Śledczy potwierdzili, że jest to poszukiwany 37-latek. Na podstawie materiału dowodowego policjanci stwierdzili, że to morderstwo, bo ktoś udusił ofiarę.
Podejrzani to pracownicy nepalskiej restauracji
Mundurowi w krótkim czasie zatrzymali mężczyzn podejrzanych o dokonanie zabójstwa. Zatrzymani to obcokrajowcy, obywatele Indii. To pracownicy nepalskiej restauracji prowadzonej przez ofiarę.
Policjanci doprowadzili mężczyzn do prokuratury, gdzie zatrzymani złożyli obszerne wyjaśnienia. Zebrany materiał dowodowy pozwolił na przedstawienie zarzutów zabójstwa dwóm obywatelom Indii w wieku 28 i 27 lat. Prawdopodobnie przyczyną zabójstwa był konflikt pracowniczy, a pracownicy nepalskiej restauracji zaplanowali zabójstwo wcześniej.
Czytaj także: Pijany ukradł koledze BMW i rozbił w rowie
Sąd Rejonowy w Legionowie przychylił się do wniosków policjantów i prokuratora i zastosował wobec podejrzanych środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na okres trzech miesięcy. Pracownicy nepalskiej restauracji muszą liczyć się z poważnymi konsekwencjami, ponieważ grozi im kara dożywotniego pozbawienia wolności.
Źr. policja.pl