Joachim Brudziński, minister spraw wewnętrznych, zabrał głos ws. tragedii, która rozegrała się w escape roomie w Koszalinie. W wyniku pożaru, który wybuchł w lokalu zginęło pięć młodych kobiet.
Escape room w Koszalinie stał się miejscem niewyobrażalnej tragedii. W lokalu doszło do pożaru, który spowodowała najprawdopodobniej eksplozja butli z gazem. W wyniku dramatycznego zdarzenia zginęło pięć młodych kobiet. Poważnie ranny został 25-letni mężczyzna, pracownik escape roomu. Przetransportowano go do szpitala, gdzie stwierdzono, iż posiada liczne poparzenia. Na ten moment jego stan zdrowia określany jest jako bardzo ciężki.
Koszaliński escape room stał się przyczynkiem do dyskusji na temat bezpieczeństwa w tego typu przybytkach. Głos w tej sprawie zabrał m.in. Joachim Brudziński, szef MSWiA.
Czytaj także: Masowe kontrole w escape roomach. Strażacy zamknęli już 26 obiektów
Posiadasz escape room? Szykuj się na wnikliwą kontrolę
Joachim Brudziński ogłosił za pośrednictwem Twittera, iż jego decyzją wszystkie escape roomy w Polsce będą musiały przejść wnikliwą kontrolę. Przeprowadzi je Straż Pożarna.
„W związku z tragedią w Koszalinie pragnę przekazać wyrazy współczucia i żalu dla rodzin ofiar pożaru. Poleciłem Komendantowi Głównemu Państwowej Straży Pożarnej wszczęcie kontroli przeciwpożarowych we wszystkich obiektach tego typu w kraju” – napisał szef MSWiA.
Wcześniej głos ws. tragedii zabrał prezydent Andrzej Duda, który przyznał, że jest wstrząśnięty tym, co stało się w Koszalinie.
„Druzgocąca tragedia w Koszalinie. Pięć radosnych, wchodzących w życie Dziewcząt zostało z życia wyrwanych. Niech Pan Bóg ma swojej opiece Ich Rodziców i Najbliższych. RiP” – napisał prezydent.
Czytaj także: Organizator Mistrzostw Polski escape room komentuje dramat z Koszalina