Oprócz Wisły Kraków Vanna Ly, właściciel firmy Alelega, chciał kupić także inny klub. Poinformował o tym prezes PZPN, Zbigniew Boniek.
Vanna Ly, legendarny już inwestor, który miał wykupić 60% udziałów w Wiśle Kraków, nie daje znaku życia. Według informacji, które przedstawił Mats Hartling, drugi z potencjalnych nabywców „Białej Gwiazdy”, kambodżański inwestor przebywa w szpitalu w Waszyngtonie. Wcześniej, podczas lotu przez Atlantyk, miał mieć zawał serca. Więcej TUTAJ.
Okazuje się, że Vanna Ly dał się poznać także kibicom… we Włoszech. Właściciel firmy Alelega chciał bowiem pozyskać jeden z klubów występujących we włoskiej ekstraklasie. Mowa o Genoi CFC, czyli zespole, w którym na co dzień występuje Krzysztof Piątek.
Do transakcji miało dojść wiosną 2018 roku. Włoskie media pisały wówczas, że oprócz zakupu klubu, Vanna Ly miał zainwestować w lokalny port. Kambodżański inwestor spotkał się nawet z prezydentem Genoi CFC, Enrico Preziosim.
O kulisach tych rozmów opowiedział Zbigniew Boniek. Okazuje się, że Włosi potraktowali Vannę Ly jako oszusta. Co więcej, prezes PZPN przyznaje, że przekazał tę opinię zarówno prezes Wisły, Marzenie Sarapacie, jak i prezydentowi Krakowa, Jackowi Majchrowskiemu.
„W Genui powiedzieli mi, ze takiego oszusta jeszcze nie widzieli. Zresztą powiedziałem to zarówno Pani Prezes jak i Panu Prezydentowi miasta Krakowa” – napisał prezes PZPN na Twitterze.
źródło: Twitter