Po ataku na Pawła Adamowicza w internecie pojawiły się treści wzywające do przemocy. Szef MSWiA Joachim Brudziński zapewnił, że autorzy tego typu wpisów nie mogą się czuć bezkarni. Dziś rano rzecznik policja poinformowała, że kolejny mężczyzna, który nawoływał do przemocy został zatrzymany przez policję. Wcześniej groził Donaldowi Tuskowi śmiercią.
Atak na Pawła Adamowicza wstrząsnął polską opinią publiczną. Widać to choćby w sieci, gdzie czołowi politycy, dziennikarze i inni internauci wyrażają głęboki żal po śmierci Prezydenta Gdańska. Niestety, pośród wpisów znalazły się również treści skandaliczne. Szef MSWiA Joachim Brudziński zapowiedział zdecydowaną walkę z mową nienawiści w internecie. Dziś policja zatrzymała kolejnego agresywnego mężczyznę. Groził on Donaldowi Tuskowi śmiercią.
Groził Donaldowi Tuskowi „kulką w łeb”
48-letni mieszkaniec Gdańska został zatrzymany przez funkcjonariuszy z Wydziału Kryminalnego Gdańskiej Komendy Miejskiej. Wcześniej mężczyzna dzwonił na numer alarmowy i groził zamordowaniem szefa Rady Europejskiej Donalda Tuska.
Czytaj także: Wzmocniono ochronę Donalda Tuska. Wszystko przez groźby
Policjanci weszli do mieszkania około godziny 6.00 rano. Zabezpieczyli dwa telefony komórkowe. Mężczyznę nagrano na numerze alarmowym Wojewódzkiego Centrum Powiadamiania Ratunkowego, gdzie powiedział „zginął Adamowicz, zginie Tusk, do widzenia. Dostanie kulką w łeb”.
Joachim Brudziński poinformował na Twitterze, że policja zatrzymała już kilkanaście osób, które wzywały do agresji. Szef MSWiA podkreśla, że nie będzie tolerował takich zachowań.
„Funkcjonariusze @PolskaPolicja na terenie całego kraju od wczoraj dokonali już kilkunastu zatrzymań w związku z wezwaniami w internecie do zabójstw i aktów agresji. Po raz kolejny apeluję o powstrzymanie złych emocji. Zapewniam,że działania policji będą konsekwentne i surowe” – napisał minister Brudziński.
Źródło: Twitter.com, prawy.pl