Służba Ochrony Państwa przygotowuje się do sobotniego pogrzebu Pawła Adamowicza. Wirtualna Polska informuje, że służby wzmocniły ochronę Donalda Tuska. Szef Rady Europejskiej otrzymał taką ochronę, jaką wtedy, gdy był premierem.
Podczas pobytu w Polsce Donald Tusk będzie jeździł autem w kolumnie, a SOP przydzielił do tych działań dodatkowy samochód. Portal zauważa, że do tej pory podobny zakres ochrony miała Beata Szydło, a większy przysługuje tylko prezydentowi i premierowi. Służby wzmocniły ochronę Donalda Tuska w związku z pogróżkami, jakie otrzymywał polityk.
Musimy mieć oczy szeroko otwarte. Wariat z nożem może się pojawić – mówi w rozmowie z tvn24.pl funkcjonariusz SOP.
W SOP podwyższono stopień gotowości. Odwołano wszystkie urlopy, żeby być gotowym do jeszcze większego wzmocnienia ochrony polityków. Bogusław Piórkowski, rzecznik prasowy SOP wyjaśnia, że szczegóły działań w takich przypadkach stanowią informacje niejawne.
Groził Tuskowi „kulką w łeb”. Został zatrzymany przez policję
Działania SOP ws. wizyty Donalda Tuska w Gdańsku to wynik pogróżek pod adresem polityka.
16 stycznia 48-letni mieszkaniec Gdańska został zatrzymany przez funkcjonariuszy z Wydziału Kryminalnego Gdańskiej Komendy Miejskiej. Wcześniej mężczyzna dzwonił na numer alarmowy i groził zamordowaniem szefa Rady Europejskiej Donalda Tuska.
Policjanci weszli do mieszkania około godziny 6.00 rano. Zabezpieczyli dwa telefony komórkowe. Mężczyznę nagrano na numerze alarmowym Wojewódzkiego Centrum Powiadamiania Ratunkowego, gdzie powiedział „zginął Adamowicz, zginie Tusk, do widzenia. Dostanie kulką w łeb”.
Joachim Brudziński poinformował na Twitterze, że policja zatrzymała już kilkanaście osób, które wzywały do agresji. Szef MSWiA podkreśla, że nie będzie tolerował takich zachowań.
Źródło: wiadomosci.wp.pl, wMeritum.pl