Włoskie media są przekonane, że już we wtorek dojdzie do finalizacji transferu najlepszego napastnika Genoi. Niemal na pewno Krzysztof Piątek przejdzie do Milanu, ale nie podoba się to znanemu włoskiemu dziennikarzowi Mario Sconcertiemu.
Wiele wskazuje na to, że już we wtorek mogą zostać sfinalizowane negocjacje w sprawie transferu Krzysztofa Piątka do Milanu. Jak informuje „La Gazzetta dello Sport”, negocjacje mają zostać zakończone dzień po meczu Genoa CFC – AC Milan.
Wciąż trwają negocjacje między AC Milanem a Genuą w sprawie transferu Krzysztofa Piątka. Obecna drużyna Polaka zgodziła się na transfer za 40 milionów euro. Kwestią sporną pozostaje jednak kwestia zapłaty, ponieważ z uwagi na przepisy Finansowego Fair Play, Milan chciałby kwotę rozłożyć na raty.
Czytaj także: Transfer Krzysztofa Piątka na ostatniej prostej? Finał negocjacji we wtorek!
Tymczasem ceniony włoski dziennikarz sportowy Mario Sconcerti bardzo krytycznie skomentował transfer Polaka. Co prawda sam Piątek nie jest celem krytyki, ale mocno oberwało się jego dotychczasowemu klubowi. „Genoa znalazła piłkarza, który w pięć miesięcy stał się fenomenem. Nie powinno się jednak zdarzyć, że Piątek w połowie sezonu odchodzi. Baggio z Florencji odszedł pod koniec sezonu. Nawet najbrudniejsza gra posiada jakieś reguły, które są sprawiedliwe.” – napisał.
„Duma nie zastąpi etyki”
„W ciągu trzech dni w klubie zrobili wszystko, nawet obliczyli premie. Nie pamiętam, żeby w jakimś dużym klubie tak szybko pozbywano się najlepszego piłkarza.” – przyznał Sconcerti na łamach „Corriere della Sera”.
„Bądźmy szczerzy: piłka nożna to prawdziwe środowisko rekinów biznesu. Wielkie finanse to coś, z czego można być dumnym, ale duma nie zastąpi etyki. Nie sądzę, że to nowoczesna piłka nożna. To poczucie kapryśnego i apodyktycznego futbolu zaczyna dominować. Wystarczy mieć pieniądze.” – dodał.
Czytaj także: Kapitalny gol Arkadiusza Milika! [WIDEO]
Co ciekawe, Sconcerti nie widzi winy w zachowaniu szefów Milanu. Ci dokonując wcześniej złych inwestycji, teraz muszą szukać każdego sposobu na poprawę sytuacji. „W tej sytuacji AC Milan jest niewinny.” – zakończył Sconcerti.
Źr. sportowefakty.wp.pl