Sobotnia manifestacja pod siedzibą TVP i atak na Magdalenę Ogórek jest szeroko komentowany w mediach. Głos w sprawie zabrał Leszek Miller, który zdecydowanie potępił tego typu działania.
Do zdarzenia doszło w sobotę 2 lutego w godzinach wieczornych. Magdalena Ogórek wychodziła z budynku TVP po emisji programu „Studio Polska”. Na miejscu czekali na nią jej przeciwnicy, którzy obrzucili ją stekiem wyzwisk.
Po chwili demonstranci otoczyli samochód dziennikarki TVP i uniemożliwiali jej odjazd. Wreszcie Ogórek ruszyła. Jej przeciwnicy nie dawali jednak za wygraną i kładli się pod koła jej samochodu. Wtedy do akcji wkroczyli funkcjonariusze, którzy po prostu podnosili ich z ziemi i przenosili na chodnik.
Leszek Miller skomentował atak na Magdalenę Ogórek
Leszek Miller był gościem porannej audycji na antenie RMF FM. W rozmowie z Robertem Mazurkiem odniósł się do ataku na Magdalenę Ogórek pod siedzibą TVP.
„Trzeba przeciw temu protestować i nie można się na to zgadzać. Nie wolno zachowywać się tak agresywnie. Jeśli ci demonstrujący pod telewizją chcieli pomóc opozycji, to właśnie jej bardzo poważnie zaszkodzili. Wysyłamy pani Ogórek wyrazy solidarności” – powiedział Miller.
Atak na Magdalenę Ogórek
Do zdarzenia doszło w sobotę 2 lutego w godzinach wieczornych. Magdalena Ogórek wychodziła z budynku TVP po emisji programu „Minęła 20-sta”. Na miejscu czekali na nią jej przeciwnicy, którzy obrzucili ją stekiem wyzwisk.
Po chwili demonstranci otoczyli samochód dziennikarki TVP i uniemożliwiali jej odjazd. Wreszcie Ogórek ruszyła. Jej przeciwnicy nie dawali jednak za wygraną i kładli się pod koła jej samochodu. Wtedy do akcji wkroczyli funkcjonariusze, którzy po prostu podnosili ich z ziemi i przenosili na chodnik.
Źródło: Twitter.com/Rozmowa_RMF