Kacper Płażyński w rozmowie z dziennikiem „Fakt” odniósł się do tragicznej śmierci Pawła Adamowicza. Były kandydat PiS na prezydenta Gdańska uważa, że Adamowicz zasługuje na godne upamiętnienie.
Kacper Płażyński odpowiedział na pytanie o największy sukces oraz największą porażkę Pawła Adamowicza w czasie jego 20-letniej prezydentury w Gdańsku.
Zdaniem byłego kandydata PiS, największym sukcesem Adamowicza było dokonanie trudnych inwestycji, wymagających dużych nakładów finansowych i przygotowania merytorycznego. Jako przykłady podał tu trasę łączącą port z obwodnicą Trójmiasta i tunel pod Martwą Wisłą.
– Gdańsk przez 20 lat jego prezydentury bardzo się zmienił i ogólny bilans tych zmian jest pozytywny – powiedział.
Jako największą porażkę Płażyński wskazał sposób prowadzenia polityki przestrzennej miasta. Kandydat PiS twierdzi, że polegała ona na budowaniu osiedli mieszkaniowych na peryferiach pozbawionych infrastruktury drogowej, transportu publicznego czy porządnych usług.
Płażyński: Adamowicz zasługuje na godne upamiętnienie
Dziennikarz „Faktu” zapytał również, czy plac Solidarności jest miejscem, w którym należy upamiętnić zmarłego Pawła Adamowicza.
– To oczywiste, że Paweł Adamowicz, który był przez 20 lat prezydentem Gdańska i zginął pełniąc swoją funkcję zasługuje na godne upamiętnienie. Jesteśmy otwarci na rozmowę o formie tego upamiętnienia – oświadczył.
Źródło: fakt.pl, dorzeczy.pl