Zapadła decyzja o przyszłości Jakuba Błaszczykowskiego w Wiśle Kraków. Poinformował o tym Jarosław Królewski, jedna z osób zaangażowanych w walkę o uratowanie „Białej Gwiazdy”.
11 lutego Wisła Kraków rozegra pierwszy rundy wiosennej. „Biała Gwiazda” zmierzy się w Zabrzu z miejscowym Górnikiem. Do tej pory umowa z klubem nie podpisał jednak Jakub Błaszczykowski, który ma być największą drużyny w najbliższym czasie.
Głos ws. umowy Kuby zabrał trener zespołu, Maciej Stolarczyk. „Kiedy podpisze kontrakt? Trzeba spytać Kuby. Wszyscy na to czekamy: my, kibice. Trzeba uzbroić się w cierpliwość. Na Kubę będą zwrócone oczy całej Polski. Dlatego też w czasie przygotowań staraliśmy się wkomponować go w zespół jak najlepiej” – powiedział opiekun „Białej Gwiazdy”.
Czytaj także: Krystyna Pawłowicz pochwaliła Kubę Błaszczykowskiego
Nowe informacje ws. przyszłości Jakuba Błaszczykowskiego przekazał Jarosław Królewski. Biznesmen, który zaangażował się w walkę o krakowski klub, ogłosił na Twitterze, iż były gracz m.in. Borussii Dortmund podpisze umowę z klubem do końca tygodnia.
Kuba, o ile faktycznie zwiąże się umową z Wisłą, nie będzie pobierał wynagrodzenia za swoją pracę. Piłkarz zapowiedział to bowiem już wcześniej. Domyślamy się, iż taka sytuacja nie może trwać nieustannie i ulegnie zmianie w tym momencie, gdy klub wreszcie stanie na nogi. Warto wspomnieć, iż wcześniej Jakub Błaszczykowski pożyczył Wiśle 1,3 miliona złotych na opłacenie bieżących zobowiązań. Podobną kwotę przekazali również wspomniany Królewski oraz Tomasz Jażdżyński.