„Jest ważne – rozstrzygające – świadectwo o świętości Lecha Wałęsy!” – ogłosił Sławomir Cenckiewicz. Historyk „zareklamował” w ten sposób materiał, który udostępnił na swoim profilu były prezydent Lech Wałęsa. Bohaterem nagrania jest… Jerzy Urban.
W ostaniach dniach Lech Wałęsa jest wyjątkowo aktywny w mediach społecznościowych. Wczoraj zamieścił relację z festiwalu filmowego w Berlinie. Dzisiaj przepraszał za zdjęcie i opis Piotra Dudy z Solidarności.
Inną dzisiejszą publikacją byłego prezydenta, o której głośno w sieci jest fragment programu TVN. Wałęsa udostępnił nagranie dziennikarza na swoim koncie na Facebooku. Na filmie widać Jerzego Urbana, byłego rzecznika komunistycznego rządu PRL, który bronił Wałęsy.
„Gdyby rzeczywiście Wałęsa był Bolkiem, to byśmy nim nie tylko sterowali w czasie debaty, ale i w 1980 roku przy strajkach” – przekonuje Urban.
Cenckiewicz: świadectwo o świętości Lecha Wałęsy!
Publikacja byłego prezydenta wywołała mnóstwo komentarzy. Internauci przypominają Wałęsie, czym zajmował się Urban. Inni starają się przekonać byłego prezydenta, że posiłkowanie się autorytetem byłego rzecznika rządu PRL, jest niezbyt skuteczne.
„Największy Goebbels PRL-u, świadectwem prawdy…” – czytamy w jednym z komentarzy. „Niezależnie od faktów, to 'autorytet’ słaby” – zauważył inny internauta. Niemniej jednak post w dalszym ciągu (wtorek 19:00) znajduje się na profilu Wałęsy.
W końcu o kontrowersyjnej publikacji dowiedział się Sławomir Cenckiewicz. „Jest ważne – rozstrzygające – świadectwo o świętości Lecha Wałęsy! Urban wystawia świadectwo Wałęsie, że nie był Bolkiem, a Wałęsa je publikuje! Obejrzyjcie na FB pana prezydenta. Mnie przekonał, a Was?” – napisał historyk.
Źródło: TVN, Twitter, Facebook