Tiziano Crudelli, znany włoski komentator, znowu oszalał po golach Krzysztofa Piątka. Włoch jest wielkim fanem AC Milan, co dało się odczuć po jego reakcjach w trakcie starcia „Rossonerich” z Atalantą Bergamo.
Włoski komentator jak zwykle gościł w studio podczas meczu AC Milan. Stamtąd relacjonował poczynania „Rossonerich” na boisku w Bergamo. Początkowo gracze z Mediolanu przegrywali 1-0, jednak dzięki bramce Krzysztofa Piątka doprowadzili do wyrównania. To sprawiło, iż Tiziano Crudelli dosłownie oszalał. Doświadczony komentator wstał z miejsca i zaczął wykrzykiwać „Pio! Pio! Pio!” nawiązując tym samym do wymowy nazwiska Krzysztofa Piątka.
W meczu z Atalantą Crudelli miał okazję manifestować swoją radość jeszcze dwa razy. Najpierw po trafieniu Hakana Calhanoglu, a następnie, po raz kolejny, za sprawą Krzysztofa Piątka. Po drugim golu Polaka Tiziano Crudelli powtórzył schemat z pierwszego trafienia. Znów poderwał się z miejsca i popędził w stronę innego komentatora. Wyściskał się z nim w międzyczasie wykrzykując dobrze znane hasło.
Ekspresyjną radość Crudelliego mogą państwo obejrzeć w poniższym linku.
Dobry występ Piątka wzbudził uznanie nie tylko w oczach Crudelliego. Wcześniej informowaliśmy bowiem, iż nasz rodak znalazł się na okładce „La Gazetta Dello Sport”. Przez dziennikarzy największej sportowej gazety we Włoszech został wybrany również zawodnikiem meczu.
„Gattuso w hełmie, on z pistoletami. Nie była to walka dla pacyfistów, ale Kris zmiażdżył La Deę. 6 gol w 5 meczu. Zamienia w złoto wszystko, co spadnie mu pod nogi. Pierwszy gol to była delicja” – brzmiał opis występu piłkarza reprezentacji Polski.
Czytaj także: Krzysztof Piątek na okładce „La Gazetta Dello Sport”!