Nie milkną echa sobotniej konwencji Prawa i Sprawiedliwości. Najwięcej komentarzy wzbudziły oczywiście propozycje partii ogłoszone osobiście przez Jarosława Kaczyńskiego. Jak na pomysły PiS zareagował Grzegorz Schetyna i PO?
500 plus już na pierwsze dziecko, niższy PiT dla pracowników, brak PiT-u dla młodych przed 26. rokiem życia (jeśli posiadają umowę o pracę). Do tego tzw. trzynasta emerytura – czyli dodatek 1100 zł dla wszystkich seniorów oraz przywrócenie połączeń autobusowych w kraju.
Lista obietnic, które podczas dzisiejszej konwencji PiS złożył prezes partii Jarosław Kaczyński jest długa i robi wrażenie. Jednak wśród ekspertów nie brakuje głosów sceptycznych, a nawet krytycznych. Pojawiają się m.in. w kontekście źródeł finansowania obietnic.
Czytaj także: Fala komentarzy po obietnicach PiS. Balcerowicz o \"gierkowskiej propagandzie\
Lider PO: Prezes Kaczyński po 3 latach przyznał mi rację
Propozycje PiS postanowił skomentować także Grzegorz Schetyna. „Prezes Kaczyński po 3 latach przyznał mi rację w sprawie 500 zł na pierwsze dziecko. Czekam, aż przyzna, że trzeba: zbadać i ukarać #taśmyKaczyńskiego i #AferyPiS, skończyć z odcinaniem Polski od Europy” – napisał Schetyna.
Lider Platformy Obywatelskiej nawiązał w tym kontekście do deklaracji polityków z jego partii, że 500 plus należy rozszerzyć także na pierwsze dziecko. Pod koniec 2018 roku wspominał o tym m.in. Tomasz Siemoniak.
„Jesteśmy za tym, żeby poszerzać 500 plus. W PO trwają dyskusje na temat programu. Jedyną twardą naszą deklaracją jest to, że 500 plus zostanie i że będziemy chcieli objąć też pierwsze dziecko i samotne matki” – mówił w Radiu Zet.
Pod wpisem lidera PO znalazło się wiele komentarzy zarówno zwolenników, jak i przeciwników Schetyny. Ci pierwsi argumentują, że PiS już w 2015 roku obiecywał 500 plus na każde dziecko, więc teraz de facto wypełnia obietnicę. Z kolei przeciwnicy PO zwracają uwagę na nagły zwrot ws. 500 plus tej partii.
Jeszcze w 2014 roku ówczesny szef partii i premier Donald Tusk sugerował, że pomysł PiS jest populizmem. „Jeżeli ktoś wie gdzie te miliardy są zakopane i można je natychmiast uruchomić i porozdawać ludziom, to będę najszczęśliwszym premierem w Europie, jeżeli będę mógł być autorem czy współautorem tego projektu” – mówił w TVP.
Źródło: TVP, Radio Zet, Twitter