Sobotnia konwencja Prawa i Sprawiedliwości wywołała falę komentarzy. Obietnice, które złożył wyborcom Jarosław Kaczyński postanowił skomentować m.in. prof. Leszek Balcerowicz. Najpierw nawiązał do… Władimira Putina, następnie doszukał się analogii z Józefem Stalinem.
W sobotę, 23 lutego, w warszawskiej Hali Expo odbyła się konwencja Prawa i Sprawiedliwości. Głównym punktem wydarzenia było wystąpienie szefa partii Jarosława Kaczyńskiego. Lider PiS ogłosił pięć głównych obietnic przedwyborczych:
- rozszerzenie 500 plus na pierwsze dziecko już od lipca,
- likwidacja PIT dla osób do 26. roku życia,
- niższy PIT dla pracowników,
- przywrócenie połączeń autobusowych na terenie całej Polski,
- trzynasta emerytura – 1100 zł dla każdego emeryta – już w maju 2019 roku.
Eksperci, oceniając propozycje PiS, zwracają uwagę m.in. na koszty. Okazuje się, że spełnienie obietnic to koszt około 30-40 miliardów złotych. Tak oszacował premier Mateusz Morawiecki, cytowany przez Reuters. Czy Polskę stać na taki wydatek? Tu zdania są podzielone.
Balcerowicz o Putinie i Stalinie
Zdecydowanie do grona krytyków socjalnej polityki obecnego rządu zalicza się prof. Leszek Balcerowicz. Ekonomista, komentując kolejne propozycje PiS, doszukiwał się podobieństwa do działań… Władimira Putina.
„Putin traci popularność w Rosji i ogłasza falę socjalnego rozdawnictwa zwłaszcza dla dzieci. A gospodarka Rosji jest bliska stagnacji” – przypomina Balcerowicz. „Kaczyński i Morawiecki pod osłoną gierkowskiej propagandy obiecują nowe ogromne wydatki z budżetu, też na dzieci, choć stoimy przed spowolnieniem” – dodaje.
Najwięcej emocji wzbudził jednak kolejny wpis. Balcerowicz przywołał w nim postać… Józefa Stalina. „Politycy lubią pokazywać, że dbają o dzieci.Najgorsi,np Stalin, dbali w ten sposób,że zabijali ich rodziców” (pisownia oryginalna – red.) – przypominał. „Ale i w demokracji nie brak polityków grajacych tą kartą,co często prowadzi do wzrostu podatków i długu publ. i -w efekcie- szczególnie bije w ludzi ciężko pracujących” – dodał.
Źródło: Twitter, Reuters