Łęczyńscy policjanci wyjaśniają okoliczności wypadku drogowego, do którego doszło w niedzielę nad ranem w miejscowości Świerszczów gm. Cyców. Ze wstępnych ustaleń policjantów wynika, że 21-latek kierujący BMW, stracił panowanie, a następnie uderzył w drzewo. W wyniku tego zdarzenia pasażer pojazdu, 24 – letni mieszkaniec gm. Stary Brus, zginał na miejscu. Kierujący pojazdem był nietrzeźwy, grozi mu do 12 lat więzienia.
Do tragicznego zdarzenia doszło w niedzielę 24 lutego około godz. 4.30 na drodze K-82 w miejscowości Świerszczów gm. Cyców. W wyniku wypadku młody mężczyzna zginął na miejscu.
Ze wstępnych ustaleń policjantów wynika, że 21 – letni mieszkaniec gm. Stary Brus kierujący samochodem marki BMW na łuku drogi stracił panowanie nad pojazdem. Młody kierowca zjechał na prawe pobocze, a następnie uderzył w drzewo.
Czytaj także: Jechała z pijanym mężem, osierociła trójkę dzieci. Nowe fakty ws. tragicznego wypadku
Pasażer BMW zginął na miejcu
W wyniku tego zdarzenia śmierć na miejscu poniósł pasażer. Był nim 24 – letni mieszkaniec gm. Stary Brus.
Po sprawdzeniu stanu trzeźwości kierowcy okazało się, że miał ponad 0,80 promila alkoholu w organizmie. Mężczyznę zatrzymano i przewieziono do policyjnego aresztu, gdzie czekano aż wytrzeźwieje.
Policjanci pod nadzorem prokuratora wyjaśniają wszelkie okoliczności tego zdarzenia. Za spowodowanie wypadku drogowego w stanie nietrzeźwości, którego skutkiem jest śmierć innej osoby, kierującemu grozi do 12 lat pozbawienia wolności.
Czytaj także: Znów idzie wiosna! Na termometrach nawet piętnaście stopni
Źródło: policja.pl