Ania Dąbrowska z drużyny Cleo została w sobotę laureatką drugiej edycji programu „The Voice Kids”. W programie „Pytanie na śniadanie” opowiedziała o swoich zmaganiach z mukowiscydozą. W spełnianiu marzeń 13-latkę wspierają rodzice.
Wspaniałe wykonania podczas całego programu oraz pierwszy własny singiel pt. „Małe skrzydła” dały 13-letniej Ani Dąbrowskiej zwycięstwo w drugiej edycji programu „The Voice Kids”. Dziewczyna wcześniej zaśpiewała również piosenkę Patrycji Markowskiej pt. „Świat się pomylił” oraz, podobnie jak dwójka pozostałych finałowych uczestników, wykonała duet ze swoją trenerką Cleo.
Już na początku programu młoda wokalistka opowiedziała o swoich zmaganiach z nieuleczalną chorobą. Ania Dąbrowska jest bowiem chora na mukowiscydozę – chorobę genetyczną, która wywołuje znaczne zmiany w układzie pokarmowym i oddechowym. Podczas programu „Pytanie na śniadanie” wokalistka opowiedziała o swoich marzeniach i codzienności z chorobą.
Czytaj także: Ten występ przejdzie do historii \"The Voice Kids\". Powinna śpiewać z dorosłymi? [WIDEO]
Ania Dąbrowska: „Muszę szybko spełniać swoje marzenia”
13-latka wyznała, że marzy o tym, by wydać swoją pierwszą płytę. Jednocześnie zaznaczyła, że nie wie jak dużo ma czasu. „Największym moim marzeniem jest wydanie pierwszej płyty. Póki jestem w stanie i jest na to czas. Muszę szybko spełniać swoje marzenia, bo nie mam za dużo czasu” – powiedziała.
Dziewczyna jest teraz z pewnością znacznie bliżej spełnienia marzenia. Za zwycięstwo w programie „The Voice Kids” otrzymała 50 tysięcy złotych oraz podpisała kontrakt z wytwórnią Universal Music Polska.
Anię i jej siostrę, która również jest chora na mukowiscydozę, wspierają rodzice. 13-latka przyznała również, że śpiewanie jest dla niej pewną formą rehabilitacji. „Kiedy śpiewam to moje płuca się powiększają. Nauczyłam się też oddychać przeponą poprzez śpiewanie, więc nie obciążam płuc. To jest rehabilitacja” – mówiła.
Poniżej można zobaczyć finałowy występ Ani Dąbrowskiej.
Źr.: Pytanie na śniadanie, YouTube/The Voice Kids Poland