Tomasz Lis nie może uwierzyć w wynik Grzegorza Brauna w Gdańsku

Zakończyło się głosowanie na prezydenta Gdańska. Według sondaży najlepszy wynik uzyskała Aleksandra Dulkiewicz, jednak niezłym rezultatem może pochwalić się też Grzegorz Braun. Zaskoczył on dziennikarza, Tomasza Lisa.

Wczoraj w Gdańsku odbyło się głosowanie na prezydenta. Zorganizowano je ze względu na tragiczną śmierć poprzedniego włodarza miasta, który został zamordowany podczas lokalnego finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy.

Kandydatów było troje. O schedę po Adamowiczu ubiegała się jego dotychczasowa zastępczyni, Aleksandra Dulkiewicz oraz Grzegorz Braun i Marek Skiba. Według sondaży wyraźnie zwyciężyła Dulkiewicz, która uzyskała 84% głosów. Druga lokata przypadła Braunowi, który miał zdobyć 12% wszystkich głosów. Marek Skiba, zgodnie z tym, co podają sondaże exit poll, miał uzyskać 4% poparcie.

Tomasz Lis w szoku

Na ostateczne wyniki przyjdzie nam jeszcze chwilę poczekać, jednak już dziś rezultat Grzegorza Brauna budzi spore zaskoczenie. Zdumiony jest m.in. Tomasz Lis, który zamieścił wpis na Twitterze. Dziennikarz był wyraźnie zaniepokojony faktem, iż reżyser uzyskał, jak na specyfikę miasta, całkiem poprawny rezultat.

„12%? Co to za ludzie? Skąd się wzięli? Czego chcą?” – napisał wyraźnie zaskoczony Tomasz Lis na swoim profilu społecznościowym.

Kilkanaście godzin później Lis zamieścił kolejny wpis. Tym razem zacytował w nim tweet Kai Godek, koleżanki Grzegorza Brauna z koalicji w wyborach do Parlamentu Europejskiego. Ta, w dniu głosowania, zachęcała wszystkich Gdańszczan do spróbowania pysznego „brownie”.

„Najwyraźniej zdecydowanie więcej amatorów brownie było w Gdańsku w 39 roku. Mniej więcej taki sam odsetek mieszkańców miasta dziś woli brownie nie brać do ust” – napisał dziennikarz komentując wpis znanej działaczki pro-life.

Grzegorz Braun zadowolony

Grzegorz Braun jest zadowolony ze swojego wyniku. Reżyser oraz aktywista opublikował wpis na Facebooku, w którym podziękował wszystkim swoim wyborcom.

„Bardzo dziękuję za Państwa głosy! Tu jest Polska!” – napisał, a pod opublikowanym postem natychmiast zaroiło się od komentarzy internautów.

„Panie Braun, dziękuję, że zechciał Pan startować w wyborach. Ja i Pańscy wyborcy zdają sobie sprawę, że mogła to być ostatnia szansa na uratowanie tego miasta. Byłby Pan pierwszym sprawiedliwym gospodarzem w powojennej historii Gdańska” – napisał jeden z komentujących.