Aleksandra Dulkiewicz została nowym prezydentem Gdańska. Zastępczyni Pawła Adamowicza zdobyła 82,22 proc. głosów. Informacje o wynikach wyborów na prezydenta Gdańska przekazała rzeczniczka gdańskiego ratusza.
Wczoraj odbyły się przedterminowe wybory na prezydenta Gdańska. Zorganizowano je ze względu na tragiczną śmierć poprzedniego włodarza, który został zamordowany podczas lokalnego finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy.
Kandydatów było troje. O schedę po Adamowiczu ubiegała się jego dotychczasowa zastępczyni, Aleksandra Dulkiewicz oraz Grzegorz Braun i Marek Skiba.
Czytaj także: Tomasz Lis nie może uwierzyć w wynik Grzegorza Brauna w Gdańsku
Oficjalne wyniki wyborów na prezydenta Gdańska
Informacje o wynikach wyborów przekazała rzeczniczka gdańskiego ratusza. Jak wynika z wpisu Magdaleny Skorupki-Kaczmarek, Aleksandra Dulkiewicz zdobyła 82,22 proc. głosów, Grzegorz Braun 11,86 proc., a Marek Skiba 5,92 proc.
„Nie jestem drugim Pawłem, ale obiecuję kontynuować jego misję. Jesteśmy głęboko podzieleni, ale tym bardziej wierzę, że taka zgoda jest nam potrzebna. Wierzę, że lepszy Gdańsk i lepsza Polska są możliwe –
powiedziała na swoim wieczorze wyborczym Aleksandra Dulkiewicz.
Grzegorz Braun zadowolony
Grzegorz Braun jest zadowolony ze swojego wyniku. – 12 procent to oszałamiający sukces. Do zobaczenia w Gdańsku – stwierdził podczas swojego wieczoru wyborczego.
– Cel zrealizowałem. Daliśmy gdańszczanom wybór. Z tego co miało być feudalnym dziedziczeniem władzy, udało nam się zrobić prawdziwą kampanię wyborczą – podkreślił polityk.
Reżyser oraz aktywista opublikował wpis na Facebooku, w którym podziękował wszystkim swoim wyborcom.
„Bardzo dziękuję za Państwa głosy! Tu jest Polska!” – napisał, a pod opublikowanym postem natychmiast zaroiło się od komentarzy internautów.
„Panie Braun, dziękuję, że zechciał Pan startować w wyborach. Ja i Pańscy wyborcy zdają sobie sprawę, że mogła to być ostatnia szansa na uratowanie tego miasta. Byłby Pan pierwszym sprawiedliwym gospodarzem w powojennej historii Gdańska” – napisał jeden z komentujących.
Źródło: wiadomosci.wp.pl, wMeritum.pl