W Niemczech toczy się debata o możliwości organizacji w tym kraju igrzysk olimpijskich w 2036 r. Berlin nie wyklucza jednak, że do tak dużego przedsięwzięcia konieczna będzie współpraca z Polską. Na razie jeszcze nie wiadomo, czy olimpiada w Polsce się odbędzie.
Niemieckie media zwracają uwagę, że Berlin niedawno przegrał rywalizację o organizację igrzysk w 2024 r. i dlatego teraz chce poszukać partnera. Stąd pomysł, aby olimpiada w Polsce odbyła się we współpracy z Niemcami.
„Nauczony porażką, jaką poniósł ubiegając się o organizację igrzysk w 2024 r., Berlin nie chce już sam kandydować na gospodarza letnich igrzysk 2036” – informuje Deutsche Welle.
TVP przypomina, że w 2015 r. władze Berlina chciały zgłosić swoją kandydaturę, ale federalny komitet olimpijski wybrał Hamburg, na co z kolei nie zgodzili się w referendum mieszkańcy tego miasta. W efekcie nie było żadnej niemieckiej kandydatury.
Czytaj także: Zaskakujące plany Bayernu Monachium wobec Lewandowskiego
Andreas Geisel, minister spraw wewnętrznych i sportu Berlina przyznał, że nie zamierza konkurować z innymi miastami. Zgłoszenie stolicy Niemiec uzależnił od decyzji władz federalnych. Przyznał też, że mogłaby się również odbyć olimpiada w Polsce. „Można by to też zrobić wspólnie z Warszawą.” – stwierdził.
W Niemczech nie brakuje jednak kontrowersji związanych przede wszystkim z datą. Zwrócono uwagę, że równo 100 lat wcześniej Olimpiada odbyła się już w Berlinie za rządów… Adolfa Hitlera.
Źr. tvp.info