12 marca do Kancelarii Prezesa Rady Ministrów wpłynęła petycja w sprawie zniesienia ustawy o ograniczeniu handlu w niedziele i niektóre święta, a także wprowadzenia zmian w Kodeksie pracy, gwarantujących każdemu pracownikowi dwie wolne niedziele w miesiącu.
Petycję podpisał Cezary Kaźmierczak, prezes Związku Przedsiębiorców i Pracodawców, Jerzy Romański, prezesa Ogólnopolskiej Federacji Stowarzyszeń Kupców i Producentów, a także ponad pięciuset właścicieli małych, rodzinnych sklepików. Autorzy petycji zwracają uwagę na ekspresowy tryb uchwalenia ustawy o ograniczeniu handlu w niedziele i brak rzetelnej oceny skutków regulacji, jak i na negatywne skutki wprowadzonych regulacji.
Ograniczenie handlu w niedzielę. Negatywne skutki dla małych sklepów
W ciągu pierwszego roku jej obowiązywania zamkniętych zostało aż 16 tysięcy małych rodzinnych sklepów, którym nowe przepisy miały przecież pomóc.
– Niejednokrotnie, po tym jak prezentowaliśmy twarde dane statystyczne, jasno pokazujące że zakaz handlu w niedziele przynosi dla małych sklepów fatalne skutki, spotykaliśmy się w odpowiedzi z „argumentacją” na zasadzie dowodu anegdotycznego. Przywoływano szwagrów, kuzynów i sąsiadów, którzy rzekomo prowadzą małe sklepy i chwalą zakaz handlu – to miał być kontrargument wobec miażdżących tę regulację statystyk. Skoro zatem powszechnie dostępne dane wciąż niektórych nie przekonują, postanowiliśmy zebrać podpisy pod petycją do Pana Premiera, w której apelujemy o uchylenie tej szkodliwej ustawy. Jest ich ponad pięćset – a więc solidna, reprezentatywna grupa właścicieli najmniejszych sklepów, a nie pojedyncze anonimy, jasno twierdzi, że zakaz im szkodzi i prosi, by się z niego wycofano – mówi mówi Cezary Kaźmierczak, prezes Związku Przedsiębiorców i Pracodawców.
W petycji wskazano na rozwiązanie, które zdaniem jej sygnatariuszy byłoby dużo bardziej optymalne, niż ograniczenie handlu w niedziele. Chodzi o wprowadzenie gwarancji dwóch wolnych niedziel w miesiącu dla każdego pracownika zatrudnionego na podstawie umowy o pracę. W ten sposób udałoby się osiągnąć pierwotnie zakładany cel, bez nadmiernej ingerencji w rynek i funkcjonowanie przedsiębiorców. Zaletą tego rozwiązania jest również to, że miałoby ono charakter powszechny i obejmowało wszystkich pracowników, a nie tylko tych zatrudnionych w części sektora handlowego.
– „My naprawdę widzimy i czujemy, że zakaz handlu w niedziele jest dla właścicieli małych, polskich sklepików, szalenie szkodliwy. Ta petycja to krzyk rozpaczy. Najdrobniejsi przedsiębiorcy z sektora handlowego apelują do Premiera, by wycofał się z regulacji, które doprowadzają do ich bankructw. Mam głęboką nadzieję, że zostaną wysłuchani” – twierdzi Jerzy Romański, prezes Ogólnopolskiej Federacji Stowarzyszeń Kupców i Producentów.
Źródło: zpp.net.pl