Podczas niedzielnego spotkania w ramach Klubu Obywatelskiego w Krośnie odbyło się spotkanie z Lechem Wałęsą. Jednym z poruszanych tematów były prawa mniejszości seksualnych. Lech Wałęsa zdecydowanie sprzeciwił się promowaniu LGBT w przestrzeni publicznej. Teraz postanowił przeprosić i doprecyzować swoją wypowiedź.
– Jestem fanatykiem zorganizowań społecznych i dawania tyle grupom, na ile zasługują. Jeśli ta mniejszość Biedronia ma 5 proc., to mają 5 proc. w parlamencie. I jak przeliczymy, to się okaże, że może nie w parlamencie, ale poza parlamentem – powiedział były prezydent.
Wałęsa podkreślił, że osób homoseksualnych nie wolno ich gnębić, bo „Pan Bóg stworzył ich tak samo, jak nas”. Lech Wałęsa pytany o prawa mniejszości seksualnych udzielił zdecydowanej odpowiedzi.
– Prawa tak. Ale nie mogą chodzić za paluszki po mieście i bałamucić moje wnuki. To nie jest normalne, większość jest inna, i oni się tej większości muszą podporządkować – dodał.
– Jestem stary i mogę to powiedzieć, ale nie myślę o gnębieniu, o wyrzucaniu. Nie – dodał były prezydent.
Wałęsa przeprosił za słowa o gejach
Wypowiedź byłego prezydenta wywołała ożywioną dyskusję w mediach społecznościowych. Wałęsa postanowił doprecyzować swoje słowa.
„Miałem na myśli ostentacyjne wyuzdanie, szczególnie przy dzieciach, ale to się tez tyczy wszystkich par. Komu sprawiłem przykrość,to przepraszam. Każdy bowiem zasługuje na poszanowanie swojej prywatnej przestrzeni” – napisał Wałęsa. Do wpisu załączył trzy fotografie z Eltonem Johnem – jednym z najbardziej znanych homoseksualistów na świecie.
Źródło: wprost.pl, wMeritum.pl