Najbliższe dni będą pochmurne i chłodne, lokalnie termometry pokażą kilka stopni. Synoptycy prognozują, że na wyższą temperaturę możemy liczyć w weekend. Miejscami na termometrach zobaczymy nawet 18 stopni. Jednak ciepło będzie tylko przez chwilę.
Po kilku zimnych dniach temperatura ponownie wzrośnie i w ostatni weekend marca ociepli się. W sobotę znów zrobi się na chwilę prawdziwa wiosna.
W czwartek możemy spodziewać się pochmurnego dnia z przejaśnieniami. Na wschodzie, południu i w centrum kraju popada słaby deszcz. Termometry pokażą maksymalnie od 8 st. na Suwalszczyźnie, przez 11 st. C w centrum kraju, do 13 st. C na północnym zachodzie. Powieje słaby i umiarkowany wiatr, północno-zachodni.
Czytaj także: Czeka nas załamanie pogody. Nadchodzą burze i silny wiatr
W piątek będzie pochmurno, ale pojawią się przejaśnienia. Temperatura wyniesie do 12 st. na Suwalszczyźnie i Podlasiu, przez 13 st. C w centrum kraju, do 15 st. C na Pomorzu Zachodnim. Wiatr północno-zachodni, słaby i umiarkowany, a na północy powieje dość silnie.
Będzie ciepło, ale tylko przez chwilę
W sobotę synoptycy prognozują umiarkowane i duże zachmurzenie. Termometry pokażą od 14 st. na wschodzie, przez 17 st. C w centrum kraju, do 18 st. na Dolnym Śląsku. Powieje słaby i umiarkowany wiatr – z zachodu i południowego zachodu.
W niedzielę na termometrach zobaczymy od 12 st. C na Podlasiu, przez 13 st. C w centrum kraju, do 18 st na Podkarpaciu. Powieje umiarkowany i dość silny wiatr z północy.
Niestety, wiosenna aura zawita do nas tylko na chwilę. Już na początku kwietnia znowu zrobi się chłodniej i będzie najwyżej 12-13 st. C na południu i 7-8 st. C na północy. W poniedziałek na południowym wschodzie kraju mogą wystąpić opady deszczu ze śniegiem do 5-10 l/mkw., a w górach śniegu do 5 centymetrów. Powieje północny wiatr, umiarkowany i dość silny, w porywach osiągnie do 50 km/h.
Nieco wyższej temperatury, do 15-16 st. C możemy spodziewać się ponownie od 6 kwietnia.
Źródło: wiadomosci.wp.pl, tvnmeteo.tvn24.pl