Kilka lat temu chyba nikt by w to nie uwierzył. Dziś w sercach kibiców rodzi się zaś uczucie niedosytu. Mowa o klasyfikacji strzelców włoskiej Serie A, gdzie w czołówce widnieją nazwiska dwóch naszych rodaków.
Włoska Serie A należy do najlepszych lig piłkarskich w Europie. Tym większe powody do dumy powinni mieć Polacy. W czołówce klasyfikacji strzelców rozgrywek znajduje się dwóch naszych rodaków.
Liderem zestawienia jest doświadczony napastnik Sampdorii Genua, Fabio Quagliarella. Klubowy kolega Bartosza Bereszyńskiego i Karola Linetty’ego zdobył dotąd 21 bramek. Na drugiej pozycji plasuje się snajper Atalanty Bergamo, Duvan Zapata. Kolumbijczykowi udało się do tej pory dwadzieścia razy trafiać do siatki rywali.
Trzecia pozycja to Krzysztof Piątek, który ma na swoim koncie, podobnie jak wspomniany Zapata, 20 bramek. Napastnik AC Milan ostatnie trafienie zanotował w meczu przeciwko Udinese Calcio. Od pozycji lidera klasyfikacji strzelców włoskiej Serie A dzieli go zaledwie jedna bramka, w związku z czym niewykluczone jest, iż Krzysztof Piątek niebawem wskoczy na pierwsze miejsce. A kto wie, może nawet zostanie królem strzelców całych rozgrywek.
Czytaj także: Piątek strzela, Crudelli szaleje. Komentator zdarł marynarkę z mężczyzny
Klasyfikacja strzelców Serie A. Kto poza podium?
Na czwartym miejscu w tabeli strzelców znajduje się zawodnik Juventusu Turyn, portugalski gwiazdor, Cristiano Ronaldo. CR7 ma na swoim koncie 19 trafień. Oznacza to, iż wspomniany Krzysztof Piątek wyprzedza gracza „Starej Damy” o jedną bramkę.
Piąte miejsce w zestawieniu przypadło kolejnemu Polakowi. Mowa o Arkadiuszu Miliku, który w barwach SSC Napoli zdobył 16 bramek. Reprezentant naszego kraju cały czas pnie po szczeblach tabeli strzelców i niewykluczone, że już niebawem doścignie Ronaldo.