Czy rodzice złożą pozwy przeciwko nauczycieli? Stanisław Michalkiewicz twierdzi, że jest to możliwe, zwłaszcza jeżeli faktycznie zagrożone będą egzaminy maturalne. Publicysta mówił o tym na antenie Radia Maryja.
Trudno przewidzieć jaki finał będzie miał trwający od poniedziałku strajk nauczycieli. Na razie nie widać nici porozumienia między rządem a Związkiem Nauczycielstwa Polskiego i Forum Związków Zawodowych.
Na ten moment dzięki między innymi emerytowanym nauczycielom, pedagogom czy katechetom udaje się przeprowadzać egzaminy gimnazjalne. Od poniedziałku rozpoczynają się egzaminy po ósmej klasie. Jeżeli jednak strajk się przedłuży to zagrożone może być przeprowadzenie egzaminów maturalnych. Tym bardziej, że dziś pojawiły się głosy, jakoby część nauczycieli groziła zablokowaniem uczniom możliwości przystąpienia do egzaminu dojrzałości.
W całej sprawie na antenie Radia Maryja wypowiedział się Stanisław Michalkiewicz. Jego zdaniem, jeżeli egzaminy się nie odbędą, pokrzywdzeni będą uczniowie. „Uczniowie stali się zakładnikami tego konfliktu. Jeżeli egzaminy – zwłaszcza maturalne – nie odbędą się, to uczniowie poniosą szkody” – powiedział.
Michalkiewicz o możliwych pozwach
Jak stwierdził Stanisław Michalkiewicz, obecna sytuacja ma na celu doprowadzenie do chaosu i zachwianie rządami PiS. „Najważniejsza jest intencja doprowadzenia do chaosu w sektorze edukacji. Organizatorzy strajku liczą na to, że zachwieje on rządem Prawa i Sprawiedliwości w roku wyborczym. Z drugiej strony rząd liczy na to, że opinia publiczna zwróci się przeciwko Związkowi Nauczycielstwa Polskiego i przewodniczącemu Sławomirowi Broniarzowi” – mówił.
Michalkiewicz nie wyklucza, że rodzice złożą pozwy przeciwko uczestnikom strajku. „Strajki nie są zabronione, ale ktoś powinien odpowiadać za poniesione z tego względu szkody. Praktyka pokazuje, że za szkody spowodowane strajkiem nikt nie odpowiada, co zachęca tym bardziej do strajkowania” – powiedział.
„Artykuł 415 kodeksu cywilnego stanowi, że kto ze swojej winy wyrządził drugiemu szkodę, zobowiązany jest do jej naprawienia. Strajk nauczycieli zorganizowany jest przez Związek Nauczycielstwa Polskiego. Dlatego myślę, że rodzice uczniów poszkodowanych przez strajk, powinni wystąpić przeciwko Związkowi Nauczycielstwa Polskiego z pozwami sądowymi o wynagrodzenie tych szkód” – dodał.
Czytaj także: Strajk nauczycieli. Chcą zablokować matury w tym roku?
Źr.: Radio Maryja