Tomasz Iwan, były piłkarz reprezentacji Polski, wywołał prawdziwą burzę w sieci. Wszystko przez film, który opublikował na swoim Instagramie.
Tomasz Iwan to były reprezentant Polski oraz piłkarz takich klubów jak m.in. Feyenoord Rotterdam czy PSV Eindhoven. Po zakończeniu kariery sportowej zajął się pracą w swojej agencji eventowej.
W międzyczasie otrzymał propozycję od selekcjonera Adama Nawałki związaną z pracą przy reprezentacji Polski. Przyjął ją i objął stanowisko dyrektora kadry ds. organizacyjnych. Jak informowali niektórzy dziennikarze, był jednym z najbardziej zaufanych współpracowników byłego już selekcjonera polskiej drużyny narodowej.
W czwartek 18 kwietnia Tomasz Iwan wywołał spore zamieszanie w przestrzeni internetowej. Wszystko przez nagranie, które wrzucił na swojego Instagrama.
Tomasz Iwan wywołał burzę w sieci
Jeden z użytkowników serwisu Twitter zamieścił na swoim profilu relację, którą wcześniej wrzucił na InstaStories Tomasz Iwan. Widzimy, iż piłkarz zorganizował interaktywne głosowanie.
„Czy ja dobrze widzę że Tomasz Iwan były kierownik reprezentacji kręci bekę na IG z kogoś kto chce popełnić samobójstwo?” – napisał Dominik Szpik, który udostępnił film na swoim profilu społecznościowym.
Głos ws. filmu zabrał też dziennikarz Weszło FM, Bartłomiej Szczęśniak, który w sieci funkcjonuje pod pseudonimem „Mietczyński”.
„Tomasz Iwan, były kierownik reprezentacji śmieszkuje sobie z próby samobójczej? Żenada” – ocenił Michał Szeląg.
Jeden z internautów nie wytrzymał i przyznał, że napisał do Iwana prywatną wiadomość.
Zajrzeliśmy na InstaStories Tomasza Iwana. Nagrania, które zamieścił w sieci Dominik Szpik, nie ma. Wiele wskazuje więc na to, że pod wpływem negatywnych komentarzy były piłkarz zdecydował się je usunąć.
Czytaj także: Cristiano Ronaldo opuści Juventus Turyn po sezonie?