Robert Lewandowski zdobył dwa gole w półfinałowym meczu Pucharu Niemiec, w którym Bayern mierzył się z Werderem Brema. Polak zaliczył też spektakularną wtopę.
Werder Brema przegrał na własnym boisku z Bayernem Monachium 2-3. Tym samym to Monachijczycy awansowali do finału Pucharu Niemiec, w którym zmierzą się z RB Lipsk.
Dwa gole dla Bayernu Monachium zdobył Robert Lewandowski. Polak otworzył wynik meczu trafiając do siatki w 36. minucie spotkania.
Czytaj także: Robert Lewandowski znów nie trafił do pustej bramki! [WIDEO]
Po zmianie stron na 0-2 podwyższył Thomas Mueller, po czym do głosu doszli goście. Gole dla Werderu zdobyli Osako i Rashica i zrobiło się 2-2.
Wtedy po raz drugi do akcji wkroczył Robert Lewandowski. Sędzia podyktował rzut karny dla Bayernu Monachium, a do piłki podszedł właśnie Polak. „Lewy” wykonał jedenastkę w swoim stylu, zwalniając bieg zaraz przed oddaniem strzału. Lewandowski zmylił w ten sposób golkipera Werderu i posłał piłkę do siatki.
Co ciekawe, nasz rodak mógł zanotować także trzecie trafienie. Niestety, zaliczył spektakularną wtopę. Robert Lewandowski ograł bowiem defensorów Werderu, jednak będąc sam na sam z pustą bramką, trafił w słupek.
Czytaj także: Tak się bawi Raków po awansie. Uwagę zwraca mały szczegół [WIDEO]
Na szczęście wtopa „Lewego” nie miała wpływu na końcowy rezultat meczu. Ten, jak wspomnieliśmy wcześniej, zakończył się zwycięstwem Monachijczyków 2-3. Oznacza to, że podopieczni Niko Kovaca zagrają w finale Pucharu Niemiec. Tam ich rywalem będą gracze RB Lipsk. Mecz odbędzie się 25 maja na Stadionie Olimpijskim w Berlinie.
Skrót meczu oraz obie bramki Roberta Lewandowskiego mogą państwo obejrzeć W TYM MIEJSCU.