Kilkudziesięciu taksówkarzy zablokowało dzisiaj autostradę A2 w kierunku Warszawy na wysokości węzła Brwinów. Obecnie odblokowali jeden pas, ale drugi cały czas jest nieprzejezdny, bo trwa tam protest taksówkarzy. Na miejscu jest policja.
Jak informuje Onet protest taksówkarzy na A2 to oddolna inicjatywa samych kierowców. Zorganizowali się na jednej z grup na portalu społecznościowym.
Protest taksówkarzy dotyczy planowanej zmiany ustawy o transporcie drogowym. Nowe przepisy zakładają m.in. możliwość używania aplikacji mobilnej jako alternatywy wobec stosowanego obecnie taksometru i kasy fiskalnej.
Czytaj także: Rosną wpływy z mandatów od straży miejskich. Głównie za sprawą kierowców
Czytaj także: Strajk nauczycieli zawieszony! Decyzję ogłosił Sławomir Broniarz
Warszawscy policjanci, którzy prowadzą czynności na miejscu poinformowali, że protest taksówkarzy obejmuje już tylko jeden prawy pas i pobocze A2. Protestujący odblokowali lewy pas.
Policja poinformowała również, że „wobec kierowców pojazdów, którzy blokują ruch na autostradzie A2 i odmówili przyjęcia mandatów karnych, kierowane będą wnioski o ukaranie do sądu”. Jak dotąd takie wnioski skierowano w sprawie kilku osób.
Czytaj także: Butelka wódki w kabinie, w organizmie… 6 promili [WIDEO]
Źr. onet.pl; twitter