Rafał Ziemkiewicz w zdecydowanym tonie skrytykował pomysł wpisania członkostwa Polski w UE do polskiej konstytucji. Co więcej, znany publicysta zadeklarował, że jeśli miałoby do tego dojść, to zainicjuje blokadę Sejmu.
Pomysł wpisania członkostwa Polski w UE to nie nowy pomysł w opozycji. Od pewnego czasu nawołują do tego politycy PSL. Władysław Kosiniak-Kamysz zaproponował nawet dopisanie do konstytucji całego nowego rozdziału poświęconego tej sprawie.
Czytaj także: PSL chce dopisać rozdział do Konstytucji. O Unii Europejskiej
Podczas uroczystości Święta 3 Maja podobny pomysł przedstawił Andrzej Duda. „Mamy konstytucję. Trzeba dyskutować nad jej zmianami, bo warto dyskutować nad tym, czy powinniśmy wprowadzić zapisy o UE do naszej konstytucji, czy powinniśmy w konstytucji zagwarantować obecność w tym wielkim sojuszu.” – mówił prezydent.
Co ciekawe, Andrzej Duda zadeklarował, że on popiera tego typu pomysły. Także w odniesieniu do NATO. „Osobiście jestem przekonany, że tak. Czy powinniśmy zagwarantować obecność w NATO? Osobiście uważam, że tak.” – powiedział 3 maja.
Czytaj także: Zmiany w konstytucji? Prezydent jest za dopisaniem członkostwa w UE
Rafał Ziemkiewicz: „Pierwszy położę się Rejtanem”
Słowa prezydenta spotkały się z wieloma głosami krytyki, szczególnie na prawicy. Bardzo nieprzychylnie wypowiedział się na ten temat także Rafał Ziemkiewicz. „Jedyne co powinno się wpisać do konstytucji RP to jej nadrzędność nad wszelkimi umowami międzynarodowymi. Wpisywanie do niej UE to fatalny pomysł, ktokolwiek go głosi.” – napisał na Twitterze.
Publicysta zapowiedział, że jeśli pomysł wpisania do konstytucji członkostwa Polski w UE miałby dojść do skutku, to on zainicjuje zdecydowany protest. „Pierwszy położę się Rejtanem w drzwiach Sejmu nie wpuścić tam posłów, którzy by chcieli coś takiego zrobić.” – dodał Rafał Ziemkiewicz.
Źr. wmeritum.pl; twitter