Zaskoczony zapytaniem dziennikarskim w drodze na uroczystości, użyłem niewłaściwych słów – przekonuje abp Sławoj Leszek Głódź w oświadczeniu. Komunikat ma związek z wypowiedzią metropolity gdańskiego na temat filmu „Tylko nie mów nikomu”.
Sytuacja miała miejsce 12 maja, dzień po premierze głośnego dokumentu braci Sekielskich. Reporterka TVN poprosiła metropolitę gdańskiego o opinię na temat filmu. – Proszę pani, wczoraj miałem inne zajęcia, nie ogląda byle czego – odpowiedział abp Sławoj Leszek Głódź.
Metropolita gdański nie chciał się wypowiadać na temat konkretnego przypadku, przedstawionego w filmie. – Idziemy się modlić. Proszę mnie tu nie atakować i nie prowokować, bo ja taki naiwny nie jestem, jak pani myśli – dodał hierarcha.
#TylkoNieMowNikomu Arcybiskup Sławoj Leszek Głódź 12.05.2019, Kraków pic.twitter.com/qLIr2GTqZy
— Cywilizacja Życia (@CywilizacjaZ) 13 maja 2019
Słowa abp Głódzia spotkały się z krytyką wielu osób. W środę odniósł się do nich prymas Polski abp Wojciech Polak. – Nie można tak mówić, kiedy się czegoś nie widzi. Można mówić, że są jakieś głosy i filmy itd., ale jak się je obejrzy, zobaczy, dopiero wtedy można je ocenić – podkreślił w rozmowie z Radiem ZET.
Głódź: Użyłem niewłaściwych słów
Metropolita gdański odniósł się do sprawy w specjalnym oświadczeniu. Abp Głódź przeprasza i podkreśla, że użył niewłaściwych słów. „W związku z moją wypowiedzią, która miała miejsce w niedzielę 12 maja br. w Krakowie informuję, że zaskoczony zapytaniem dziennikarskim w drodze na uroczystości, użyłem niewłaściwych słów. Chcę zapewnić, że nie miały one na celu urazić ofiar pedofilii – tym bardziej te osoby przepraszam i łączę się z nimi w ich cierpieniu” – czytamy w oświadczeniu opublikowanym na stronie Archidiecezji Gdańskiej.
Abp. Głódź podkreślił, że na terenie jego archidiecezji nie ma i nie będzie akceptacji dla pedofilii. W tym kontekście przypomniał, że podejmowane są procedury cywilne i kanoniczne, zgodnie z zaleceniami papieża Franciszka.
„W każdym zgłoszonym przypadku nadużyć seksualnych wobec dzieci i młodzieży działa specjalna Komisja Archidiecezjalna. Komisja ta również prowadzi sprawy śp. ks. Franciszka Cybuli i śp. ks. Henryka Jankowskiego” – dodał arcybiskup.
Źródło: Archidiecezja Gdańska, Radio ZET, TVN, Twitter