Od kilku dni trwały poszukiwania 28-latki z Leszna. Niestety finał akcji okazał się tragiczny. Grupa wolontariuszy odnalazła jej zwłoki na polu w pobliżu miasta. Kobieta osierociła 11-miesięczne dziecko.
Kobieta wyszła z domu 4 czerwca około godz. 7 rano. Nie zabrała ze sobą żadnych rzeczy i nie informowała o tym, dokąd się udaje. Po pewnym czasie zgłoszono zaginięcie i rozpoczęto poszukiwania 28-latki.
Czytaj także: Duda i Trump podpisali deklarację! Więcej żołnierzy USA
Czytaj także: Pabianice: Nie żyje 19-letnia Paulina. Rodzina ma pretensje do policji
Niestety poszukiwania 28-latki zakończyły się tragicznym finałem. We wtorek w godzinach wieczornych ciało poszukiwanej znalazła grupa wolontariuszy. Zwłoki leżały na polu ze zbożem w północno-wschodniej dzielnicy miasta.
Poszukiwania 28-latki zakończone
„Zwłoki znaleziono w rejonie dzielnicy Gronowo na polu ze zbożem. Zostały one zabezpieczone do dalszych badań.” – powiedziała asp. sztab. Monika Żymełka z policji w Lesznie w rozmowie z Onetem.
„Na dzisiaj zaplanowano sekcję zwłok. Jej wyniki powinny wskazać, jakie były przyczyny i okoliczności śmierci kobiety.” – dodała policjantka. Śledczy wstępnie wykluczyli, aby osoby trzecie przyczyniły się do śmierci kobiety.
Czytaj także: Flaga UE nie w tej gminie. „Nie ma takiej ojczyzny, jak UE”
Przyczyna zgonu 28-latki zostanie ustalona przez biegłych po przeprowadzeniu sekcji zwłok. Kobieta osierociła 11-miesięczne dziecko.
Źr. wprost.pl