Marcin Najman nie może uwierzyć w porażkę z Pawłem „Trybsonem” Trybałą. Pięściarz oraz zawodnik MMA umieścił w serwisie Facebook wpis, w którym kolejny raz obraził swojego niedawnego rywala.
Najman opublikował wpis w serwisie Facebook. Wspomina w nim niedawnym pojedynek z Pawłem „Trybsonem” Trybałą. Zawodnik został zdemolowany przez swojego rywala, który pokonał go w kilkanaście sekund. Powalił go na ziemię, a następnie „dobił” ciosami młotkowymi z góry.
„Od ostatniej walki minęło już kilka dni. kurz opadł, a ja cały czas nie mogę uwierzyć w to co się stało… 22 lata spędzone w ringu, by na koniec przegrać z taką Miernotą i do tego Konfidencjuszem … Dramat!” – napisał Marcin Najman.
„Nie można wyobrazić sobie słabszego rywala niż Trypała (Najman celowo przekręcił nazwisko rywala – przyp, red.), dlatego jeżeli przegrałem z kimś takim, to decyzja o definitywnym zakończeniu kariery sportowej na poziomie zawodowy, była jedyną możliwą. Inna sprawa, że szkoda, iż nie chciał podjąć walki w stójce, chciał mi zrobić tyle krzywdy, nagadał się, a ostatecznie nie trafił mnie czysto ani razu” – dodał zawodnik.
Marcin Najman o porażce z Trybsonem
Do swojego wpisu Najman dołączył nagranie, na którym trenuje ze śp. Jerzym Kulejem. Wybitny polski pięściarz pozostawał z Najmanem w bliskich relacjach do ostatnich dni swojego życia.
„Dopiero gdy oglądam materiały sprzed kilku lub kilkunastu lat, tak jak ten zamieszczony poniżej, trening z Jerzym Kulejem widzę, jak całkowicie straciłem swoją sportową wartość. Teraz tylko pytanie na ile odebrał mi to wiek, a na ile kontuzjowane barki i kolana. Odpowiedź uzyskam wtedy, gdy doprowadzę się do zdrowia. Ale to zajmie mi co najmniej półtora roku” – stwierdził Marcin Najman.
„Nawet nie wiecie jak strasznie bym chciał móc wyjść w naturalnej formie sprzed lat i napi***olić tych dwóch Frajerów Trypałe i Koksa” – stwierdził zawodnik.
Czytaj także: Marcin Najman „znokautowany” przez polskiego zawodnika UFC
źródło: Facebook/konto Marcina Najmana, wMeritum.pl, Twitter