Pojedynek Anieli „Lil Masti” Bogusz i Marty „Linkimaster” Linkiewicz był walką wieczoru gali Fame MMA 4 w Częstochowie. Walkę wygrała Aniela Bogusz, która pokonała rywalkę przez nokaut techniczny. Linkiewicz dzień po walce pokazała jak wygląda jej twarz.
Gale z cyklu Fame MMA budzą sporo kontrowersji. Biorą w nich udział celebryci ze świata internetu, najczęściej rozwiązujący w ten sposób prywatne konflikty. Tak było między innymi w przypadku „Lil Masti” i „Linkimaster”, które od dłuższego czasu nie kryły niechęci do siebie.
Rywalki znane są w środowisku internetowym. Aniela Bogusz, dziś występujaca pod pseudonimem „Lil Masti”, kiedyś znana była jako „SexMasterka” – youtuberka opowiadająca w sieci o seksie. Jej rywalka z kolei zasłynęła w przeszłości kontrowersyjnym nagraniem po jednym z koncertów.
Obie zawodniczki zmierzyły się podczas walki wieczoru gali Fame MMA 4. Pojedynek zakończył się bardzo szybko. Zaraz na początku „Lil Masti” ostro zaatakowała i powaliła „Linkimaster” na deski. Tamta wkrótce nie miała możliwości, by się bronić, więc ostatecznie sędzia zdecydował się na przerwanie walki i przyznanie zwycięstwa Anieli Bogusz, która wygrała przez nokaut techniczny.
„Linkimaster”: „Pierwszy raz w życiu dostałam taki wpie*dol”
„Linkimaster” jest mocno związana z Instagramem, więc nic dziwnego, że cały dzień walki był przez nią szczegółowo relacjonowany. Przed pojedynkiem była ona nastawiona optymistycznie i wydawała się pewna siebie. W relacji po walce nieco zmieniła ton i trudno się dziwić.
Marta Linkiewicz przyznała, że pierwszy raz w życiu tak jej się oberwało. „Kochani, pierwszy raz w życiu dostałam taki wpie*dol” – przyznała „Linkimaster”. Dodała jednak, że wkrótce zamierza wrócić do treningów. „Słuchajcie, przegrałam dzisiaj walkę ale wygrałam nowe życie i dzisiejszy dzień niczego nie zmienia. Za tydzień wracam do treningów a teraz idziemy na after” – dodała.
Na Instagramie Marta Linkiewicz pokazała również jak wygląda jej twarz dzień po walce. Coż, trzeba przyznać, że rywalka trochę jej dołożyła.
Czytaj także: Premier Morawiecki podziękował polskiej kadrze U-21