Nie milkną echa unijnego szczytu w Brukseli. Okoliczności, w jakich decydowano o kandydatach na najważniejsze stanowiska w Unii Europejskiej budzą wątpliwości wielu polityków. Skrytykował je wiceszef Europejskiej Partii Ludowej Esteban Gonzalez Pons. W pewnym momencie swojego wystąpienia zwrócił się bezpośrednio do szefa RE Donalda Tuska. – Pan, panie przewodniczący wykluczył Europę Wschodnią z podziału stanowisk – stwierdził.
Unijny szczyt, który obradował na początku tygodnia, wyłonił kandydatów na najważniejsze stanowiska w Unii Europejskiej. Ostatecznie kandydatką na przewodniczącą Komisji Europejskiej została Ursula von der Leyen, mimo, że jeszcze przed spotkaniem to Frans Timmermans uchodził za faworyta.
Przeciwna kandydaturze holenderskiego polityka była m.in. Grupa Wyszehradzka. Co prawda, ostatecznie udało się zablokować Timmermansa, jednak koszty polityczne tej decyzji były bardzo wysokie – żadne z najważniejszych stanowisk nie zostanie obsadzone przez reprezentanta Europy Środkowo-Wschodniej.
Czytaj także: Polacy popierają stanowisko rządu ws. Timmermansa? Ciekawe wyniki sondażu
Wiceszef EPL krytykuje Tuska
Burzliwe obrady i okoliczności, w jakich wskazano kandydatów wzbudziły emocje wśród eurodeputowanych. Temat ten poruszył w swoim wystąpieniu Esteban Gonzalez Pons, wiceszef Europejskiej Partii Ludowej – największej frakcji w europarlamencie.
„Mamy oczywiście przedstawicieli rządów w radzie, ale oni nie mogą korzystać ze swoich możliwości, aby narzucać swoją wolę Parlamentowi Europejskiemu, który jest bezpośrednio wybierany przez wyborców” – zauważył Esteban Gonzalez Pons. „Europejska Partia Ludowa jednak poprze kandydatkę (na szefa KE) zaproponowaną przez Radę, ponieważ wiemy, jaki obowiązek na nas spoczywa” – dodał.
Polityk wyjaśnia, że jego frakcja chce, aby na czele Komisji Europejskiej stanęła osoba, która będzie bronić interesów europejskich. Wiceszef podzielił się jednak zastrzeżeniami, co do okoliczności, w których wskazano kandydatów na najważniejsze stanowiska unijne.
„Przyszłość Europy nie może być decydowana za zamkniętymi drzwiami” – zauważył. W pewnym momencie zwrócił się bezpośrednio do Donalda Tuska. „Pan, panie przewodniczący wykluczył Europę Wschodnią z podziału stanowisk. W tym pakiecie nie znalazło się ani jedno nazwisko z tego regionu” – podkreślił.
„Zawetowano kandydatów, których popierało ponad 40 milionów Europejczyków. To jest grupa odpowiadająca liczbie mieszkańców Hiszpanii” – dodał.
Źródło: TVP Info