Za oceanem robi się coraz głośniej o napastniku Philadelphia Union – Kacprze Przybyłko. Polak, w meczu 21. kolejki MLS zaliczył kolejne trafienie w sezonie. W ostatniej minucie meczu z Orlando City zachował zimną krew i wywalczył punkt dla swojej drużyny.
Trwa wspaniała passa polskiego napastnika w Stanach Zjednoczonych. W meczu pomiędzy Philadelphią Unią a Orlando City 2:2 (1:0)l, Kacper Przybyłko zdobył gola na wagę 1 punktu. Polak wykorzystał świetne podanie i umieścił piłkę w siatce w ostatniej minucie meczu.
Jednak zanim do głosu doszedł napastnik, mecz nie układał się po myśli Philadephii. Co prawda, lider Konferencji Wschodniej MLD zaczął od szybkiego trafienia w 4. minucie meczu, jednak później do akcji wkroczyli zawodnicy Orlando. W 67. minucie meczu do siatki trafił Don Dwyer, a w 81. wynik podwyższył Santiago Patino. Philadelphię uratowało trafienie Polaka.
Przybyłko na szóstym miejscu wśród najlepszych strzelców ligi
26-letni napastnik zanotował dziewiątego gola w sezonie (w 14 meczach) i obecnie zajmuje szóste miejsce w klasyfikacji najlepszych strzelców amerykańskiej ligi. Polak znalazł się wśród takich gwiazd, jak Wayne Rooney (10 goli), Zlatan Ibrahimović (13), czy Carlos Vela (19).
Napastnik trafił do Stanów Zjednoczonych we wrześniu ubiegłego roku. Wcześniej jego kariera związana była z niemieckimi zespołami. Występował w takich drużynach jak: FC Kaiserslautern, FC Köln czy Arminia Bielefeld. Ostatecznie jednak, w ubiegłym roku został bez klubu i postanowił spróbować swoich sił w MLS.
Przybyłko w przeszłości grał w młodzieżowych reprezentacjach Polski. W ostatniej – U21 – rozegrał 10 spotkań i strzelił 5 goli.
Źródło: onet.pl, MLS, flashscore.pl