Artur Szpilka zabrał głos po przegranej walce z Dereckiem Chisorą. Pięściarz za pośrednictwem Twittera przekazał, że boks jest całym jego życiem i nawet nie myśli, by zakończyć karierę.
Do drugiej rundy Artur Szpilka dotrwał podczas walki z Dereckiem Chisorą. Brytyjczyk brutalnie rozprawił się z Polakiem, po czwartym brutalnym ciosie z rzędu w drugiej rundzie „Szpila” osunął się na linach i padł na deski. Wszystko wyglądało bardzo groźnie, zawodnik długo się nie podnosił, jednak ostatecznie na szczęście nic poważnego się nie stało.
Andrzej Wasilewski, promotor Polaka ocenił, że godząc się na to, by Szpilka walczył z Chisorą, popełnił błąd. „Drugi raz zrobiłem błąd i zgodziłem się na walkę, której nie powinno być – pierwszy raz z Bryantem Jennigsem, drugi z Chisorą. Dereck po tych kilku minutach wydawał się łatwy do boksowania, tylko trzeba było chodzić na boki i kontrować. Wyglądał na bardzo silnego fizycznie, ale koordynacja ruchowa wydawała się bardzo słaba. Niestety nie można było boksować tak jak Artur” – stwierdził.
Czytaj także: Szpilka zmienia kategorię wagową. Dojdzie do długo wyczekiwanego pojedynku?
Oczywiście w sieci błyskawicznie rozpoczęła się dyskusja czy Szpilka po przegranej walce powinien kontynuować karierę. Pojawiło się natychmiast wiele głosów, że może powinien dać sobie spokój z boksem i spróbować sił choćby w MMA. W obronie polskiego pięściarza stanął między innymi Łukasz „Juras” Jurkowski i wiele osób nie tylko ze świata sportów walki.
W końcu głos zabrał sam Szpilka, który do całej sytuacji odniósł się na Twitterze. „Nie oznaczać mnie w tych waszych „dyskusjach”. Nawet przez chwilę nie przyszło mi do głowy żeby kończyć! Boks to całe moje życie i czasami tak jest, że jeden cios i koniec walki! A szkoda, bo byłem najlepiej przygotowany jak pamiętam” – napisał.
Artur Szpilka
Artur Szpilka to jeden z najpopularniejszych polskich bokserów kategorii ciężkiej. Urodził się 12 kwietnia 1989 roku w Wieliczce. Pierwsze amatorskie mistrzostwo Polski zdobył w wieku 19 lat podczas zawodów rozgrywanych w Dąbrowie Górniczej.
W swojej karierze Szpilka rozegrał 26 walk, z których 22 wygrał (15 przez nokaut). Poważny kryzys przeszedł w latach 2016-2017. Najpierw przegrał walkę o tytuł mistrza świata WBC z Deontayem Wilderem, a następnie został znokautowany przez Adama Kownackiego podczas gali w Nowym Jorku. Jednak w 2018 roku wygrał dwukrotnie – najpierw z Dominickiem Guinnem a następnie z Mariuszem Wachem.
Czytaj także: Szpilka w ciężkim stanie po walce? Jego dziewczyna ucina spekulacje
Źr.: Onet, Twitter/Artur Szpilka