To nagranie wywołało burzę wśród internautów. Jeden z kierowców poruszający się drogą krajową nr 31 był świadkiem przejazdu kolumny radiowozów policyjnych. Funkcjonariusze pędzili na sygnale środkiem drogi, spychając jadący z naprzeciwka samochód. „Oczywiście wszystko zgodnie z prawem ale czy taka jazda jest potrzebna i bezpieczna?” – pyta retorycznie kanał STOP CHAM.
Z opisu nagrania wynika, że zdarzenia miało miejsce 1 sierpnia na drodze krajowej nr 31, na wysokości Ługów Gorzyckich (woj. lubuskie). Autor nagrania stracił cierpliwość, kiedy zobaczył, że jadąca z naprzeciwka kolumna radiowozów porusza się środkiem drogi uniemożliwia mu poruszanie się prawym pasem jezdni. STOP CHAM podejrzewa, że funkcjonariusze zmierzali na Pol’and’Rock Festival.
Zbulwersowani zachowaniem policjantów są internauci. W wielu komentarzach można przeczytać, że kolumna mogła śmiało poruszać się swoim pasem jezdni, nie powodując niepotrzebnego zamieszania. Jednak ich zachowanie było legalne. Radiowozy jechały na sygnale, co sprawia, że wszyscy kierowcy są zobowiązani ustąpić im pierwszeństwa.
Przejazd policyjnej kolumny uregulowany przepisami
W tym kontekście warto przywołać art. 53. 2 Prawa o ruchu drogowym. „Kierujący pojazdem uprzywilejowanym może, pod warunkiem zachowania szczególnej ostrożności, nie stosować się do przepisów o ruchu pojazdów, zatrzymaniu i postoju oraz do znaków i sygnałów drogowych tylko w razie, gdy:
1) uczestniczy:
a) w akcji związanej z ratowaniem życia, zdrowia ludzkiego lub mienia albo koniecznością zapewnienia bezpieczeństwa lub porządku publicznego albo
b) w przejeździe kolumny pojazdów uprzywilejowanych,
c) w wykonywaniu zadań związanych bezpośrednio z zapewnieniem bezpieczeństwa osób zajmujących kierownicze stanowiska państwowe, którym na mocy odrębnych przepisów przysługuje ochrona;
2) pojazd wysyła jednocześnie sygnały świetlny i dźwiękowy; po zatrzymaniu pojazdu nie wymaga się używania sygnału dźwiękowego;
3) w pojeździe włączone są światła drogowe lub mijania.”
Legalności zachowania policjantów nie kwestionuje również kanał STOP CHAM. „Oczywiście wszystko zgodnie z prawem ale czy taka jazda jest potrzebna i bezpieczna?” – czytamy w opisie nagrania.
Mieszkańcy Kostrzyna skarżą się na policjantów
1 sierpnia portal slubice.naszemiasto.pl opublikował artykuł na temat zachowania policjantów zabezpieczających Pol’and’Rock Festiwal w Kostrzynie. Mieszkańcy narzekają, że funkcjonariusze używają zbyt często sygnałów dźwiękowych przejeżdżając przez miasto.
„Policja powoduje zagrożenie, jeżdżą non stop na sygnałach. Kierowcy przestali już je zważać, bo syreny wyją na każdym kroku. Co takiego działo się we wtorek o szóstej rano, że wymagało to jazdy na sygnałach?” – pyta jeden z mieszkańców Kostrzyna, w rozmowie z portalem.
Nadkom. Marcin Maludy, rzecznik prasowy lubuskiej policji, tłumaczy jednak, że zachowanie funkcjonariuszy jest uzasadnione. – Nie robimy tego, żeby lepiej się poczuć, czy podreperować swoje ego. Jeśli radiowóz jedzie na sygnałach, to dlatego, że musi się przedostać w inne miejsce zakorkowanego miasta. Ktoś w tym momencie czeka na interwencję – podkreślił.
Rzecznik zaznaczył, że układ komunikacyjny w Kostrzynie nie jest przygotowany do przepuszczenia tak wielkiej liczby pojazdów, jakie przybywają tu z okazji festiwalu. Poprosił jednak mieszkańców o wyrozumiałość.
Źródło: slubice.naszemiasto.pl, YouTube, gofin.pl