Jak można w taki sposób obrażać i poniżać ludzi? – pytała Małgorzata Kidawa-Błońska na konferencji prasowej w Sejmie. Powodem oburzenia posłanki Platformy Obywatelskiej była grafika zamieszczona przez dolnośląski PiS na Twitterze. Przedstawia polityków i dziennikarzy, którzy pływają w ścieku.
– Tyle mówimy o tym, że należy zacząć walczyć z hejtem, brać odpowiedzialność za swoje słowa. Jeżeli jest ugrupowanie polityczne, to powinno odpowiadać za to, jakie treści umieszczane są na jego oficjalnych stronach – powiedziała Małgorzata Kidawa-Błońska z klubu PO-KO.
We wtorek odbyła się w Sejmie konferencja prasowa, na której politycy wyrazili swoje oburzenie grafiką opublikowaną w sieci przez profil dolnośląskiego PiS-u. Zdjęcie wpisu udostępniła na swoim profilu Kidawa-Błońska.
Czytaj także: Geostrategia, czas na radykalne zmiany
„Niedopuszczalna mowa nienawiści na oficjalnym profilu dolnośląskiego #PiS. Nie można tolerować treści promujących agresję i pogardę. Domagamy się stanowczej i jednoznacznej reakcji władz PiS na Dolnym Śląsku” – napisała.
Politycy PO oburzeni grafiką PiS
Obrazek przedstawia znanych polityków związanych w przeszłości lub obecnie z opozycją. Widać na niej m.in. Donalda Tuska, Bronisława Komorowskiego, Ewę Kopacz, Grzegorza Schetynę, Elżbietę Bieńkowską, Ryszarda Petru i Mateusza Kijowskiego.
Na grafice znalazły się również podobizny dziennikarzy: Adama Michnika i Tomasza Lisa. Autor obrazka wyraźnie daje do zrozumienia, że osoby te pływają w ścieku. „Wystarczy spuścić wodę” – czytamy na górze grafiki. Pod spodem zamieszczono kolejny napis: „Ze ściekiem w zapomnienie”.
– Jak partia, która nawołuje wszystkich do tego, żeby mówić odpowiednim językiem, toleruje na swojej stronie obrazki obrażające ważne osoby w naszym państwem, polskich obywateli? – zapytała Kidawa-Błońska.
– Apeluję do przewodniczącej Prawa i Sprawiedliwości we Wrocławiu o jak najszybsze zamieszczenie na stronie PiS przeprosin. Na oficjalnych stronach partii politycznych takie obrazki nigdy nie powinny się znaleźć – dodała.
– Wiemy czym kończy się język nienawiści i hejt. Mieliśmy w Polsce tragiczne doświadczenia na początku roku. Jesteśmy zszokowani grafiką, która pojawiła się na oficjalnych stronach PiS na Dolnym Śląsku – powiedział Piotr Borys.
Źródło: Facebook/ Platforma News, Twitter