Potężny wybuch w bloku. Mężczyzna stracił ręce

W jednym z bloków mieszkalnych w Częstochowie doszło do eksplozji. Dwie osoby zostały poważnie ranne. Życie jednego z mężczyzn jest zagrożone. Policja wyjaśnia okoliczności zdarzenia.

Jak informuje RMF, w Częstochowie w bloku przy ul. Sosabowskiego doszło do silnej eksplozji. Zdarzenie miało miejsce około godziny 21. w częstochowskiej dzielnicy Północ. Jak wynika z relacji świadków, wybuch był bardzo głośny.

Dwóch mężczyzn zostało poważnie rannych. Jeden ma urwane ręce, drugi został dotkliwie poparzony. Poszkodowanych przewieziono do szpitala. W mieszkaniu w chwili zdarzenia było w sumie sześc osób, w tym dziecko. Pozostałym domownikom nic się nie stało.

Na miejscu od razu pojawiły się służby ratunkowe, pogotowie gazowe i elektryczne. Ewakuowano 30 mieszkań, czyli około 50 osób. Razem z innymi mieszkańcami dzielnicy oczekiwali na rozwój wypadków w pewnej odległości od wieżowca. Do przyjazdu pirotechników z Katowic i sprawdzeniu, czy w mieszkaniu nie ma innych materiałów wybuchowych, mieszkańcy nie mogli wrócić do swoich domów. Wokół miejsca zdarzenia wyznaczono strefę ograniczoną. Działaniami kierowała straż pożarna.

Z pierwszych doniesień wynikało, że mógł to być wybuch gazu. Pojawiły się również nieoficjalne informacje, że w mieszkaniu doszło do wybuchu petardy bądź domowej roboty ładunku.

Źródło: o2.pl