Policjanci z Białegostoku zatrzymali 20-latka, który wyciągnął broń i oddał strzały do innego kierowcy. Strzelanina wybuchła po tym, jak obydwaj pokłócili się i jeden zajechał drogę drugiemu. Życie rannego mężczyzny na szczęście nie jest zagrożone.
Do wstrząsającego zdarzenia doszło na osiedlu Wygoda w Białymstoku. Jak informuje radio RMF FM, młody kierowca miał wymusić pierwszeństwo na ulicy Wincentego Pola.
Czytaj także: Co Piotr Woźniak-Starak robił tuż przed zaginięciem? Nowe informacje
Drugi kierowca prawdopodobnie zwrócił mu uwagę, bo pomiędzy obydwoma mężczyznami doszło do kłótni. Wtedy stało się coś szokującego, bo 20-latek wyciągnął broń i strzelił w głowę.
Policja w tej sprawie zatrzymała też 16-letnią pasażerkę, która trafiła do policyjnej izby dziecka. Poszukiwany jest jeszcze trzeci pasażer, ale według policji jego zatrzymanie to tylko kwestia czasu.
Czytaj także: Lubnauer o wspólnej liście do Senatu: „Jest porozumienie”
Wg nieoficjalnych ustaleń RMF FM, strzelanina nie zakończyła się tragedią, bo sprawca najprawdopodobniej użył wiatrówki. Obrażenia u poszkodowanego nie były więc zbyt poważne. Już wyszedł ze szpitala i wrócił do domu.
Źr. rmf24.pl