Kierowcy jadący ul. Arenda Dickmana w Gdyni zostali zatrzymani przez trzech agresywnych mężczyzn poruszających się środkiem jezdni. Napastnicy blokowali drogę pojazdom. Jeden z nich rzucił pachołkiem w stronę samochodu, a następnie ruszył w jego kierunku i uderzył w auto. Na miejsce wezwano policję.
Nagranie ze zdarzenia zamieścił kanał STOP CHAM. Widać na nim trzech agresywnych mężczyzn na środku jezdni. Jeden z nich (bez koszulki) ruszył w kierunku zatrzymujących się aut i rzucił w ich kierunku znakiem. Następnie podszedł do kierowcy wymachując rękami i uderzył w samochód. – O Jezus, Maria – mówi osoba w aucie.
Kierowca nacisnął pedał gazu i ominął pozostałych dwóch znajomych agresora. Po chwili zatrzymał auto, aby ostrzec zbliżającego kierowcę z naprzeciwka. Mężczyźni mieli otwierać drzwi samochodów, które zatrzymywali, a następnie wyzywać i grozić kierowcom. Z opisu nagrania wynika, że na miejsce wezwano policję.
Mężczyźni blokowali ruch. Policja zareagowała na zgłoszenie
Komenda Miejska Policji w Gdyni informuje, że otrzymała zgłoszenie około godziny 13. Na miejsce wysłano dwa radiowozy. Funkcjonariusze odnaleźli pokrzywdzonych, a następnie ruszyli szukać napastników.
Kilkadziesiąt metrów dalej policjanci zauważyli trzech głośno zachowujących się nietrzeźwych mężczyzn. Osoby te zostały wskazane przez świadków jako sprawcy. W trakcie zatrzymania byli agresywni, wulgarni i stawiali opór. W stosunku do jednego z nich policjanci zmuszeni byli użyć środków przymusu – relacjonują policjanci z Gdyni.
Jeden z zatrzymanych to 29-letni mieszkaniec Wejherowa. Mężczyzna usłyszał zarzut kierowania gróźb karalnych i uszkodzenia mienia, za co grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności. Drugi z zatrzymanych to 26-latek bez stałego miejsca zamieszkania. Postawiono mu zarzut kierowania gróźb karalnych (do 2 lat pozbawienia wolności). Trzecim z zatrzymanych okazał się 36-letni mieszkaniec Gdyni. On również odpowie za popełnione wykroczenia.
Źródło: Komenda Miejska Policji w Gdyni, YouTube/ STOP CHAM, wMeritum.pl