Sąd Okręgowy w Warszawie rozpatrzy, czy delegalizacja SLD jest zasadna. Stosowny wniosek o wykreślenie ugrupowania z listy partii politycznych złożyło Towarzystwo Patriotyczne im. Jana Olszewskiego z Bielska-Białej.
Ewentualna delegalizacja SLD ma związek z niedawną sprawą obalenia pomnika Zygmunta Berlinga w Warszawie. Pomimo ustawy dekomunizacyjnej, pomnik nadal stał w stolicy, a władze nie śpieszyły się z jego usunięciem.
Czytaj także: Ekspertka o zrzucie ścieków do Wisły: to potencjalne zagrożenie epidemiologiczne
Wtedy sprawy we własne ręce wzięła grupa określająca się mianem „Niezłomni”. Na jej czele stał były poseł Adam Słomka. Grupa zrzuciła pomnik Berlinga z cokołu umieszczonego na Saskiej Kępie.
Działanie skrytykowali politycy Sojuszu Lewicy Demokratycznej. Zaapelowali dodatkowo do prezydenta Warszawy Rafała Trzaskowskiego, aby władze miasta przywróciły pomnik na jego dawne miejsce. To stało się powodem, z którego może nastąpić delegalizacja SLD.
Jak informuje portal DoRzeczy, Towarzystwo Patriotyczne im. Jana Olszewskiego z Bielska-Białej uznało, że domaganie się przywrócenia pomnika może być podstawą do sporządzenia wniosku o wykreślenie Sojuszu z katalogu polskich partii politycznych.
Czytaj także: Kaczyński: Polski budżet przestał być bankomatem dla przestępców podatkowych
Delegalizacja SLD zdaniem wnioskodawców jest uzasadniona tym, że politycy partii wzywają Trzaskowskiego do złamania ustawy. Sąd Okręgowy w Warszawie rozpatrzy wniosek i podejmie decyzję w tej sprawie.
Źr. dorzeczy.pl