W dniach 23 – 25 stycznia Prezes Kongresu Nowej Prawicy Janusz Korwin – Mikke odwiedził pięć miast Wielkopolski: Piłe, Poznań, Gniezno, Rawicz i Leszno. Spotkania łączyło to, iż prowadzili je prezes i wiceprezes regionu wielkopolskiego KNP, podobne były tematy przemówień JKMa oraz pełne sale gości.
Swoją trasę po Wielkopolsce Janusz Korwin – Mikke rozpoczął od Piły. Tam w czwartek 23 stycznia gościł w Państwowej Wyższej Szkole Zawodowej o godz. 13.00, a o 18.00 w Regionalnym Centrum Kultury. Mówił o zbliżających się wyborach do Europarlamentu. – Idziemy tam po to aby wyśmiewać Europarlament, bo w parlamencie nie można nic załatwić dla Polski. Jeśli ktoś twierdzi inaczej, to jest oszustem. Obiecuję, że my będziemy tę unię rozwalali od środka, nawet za ich pieniądze. Nic nie bierzemy od reżimu, my chcemy go obalić, a nie brać od niego pieniądze – tłumaczył Janusz Korwin – Mikke w Pile. Spotkanie otworzył wiceprezes regionu Wielkopolskiego z Piły – Piotr Wawrzyniak.
Kolejnego dnia, w piątek 24 stycznia Janusz Korwin – Mikke odwiedził Poznań. Swój wykład wygłosił o godz. 13.30 w Księgarni internetowej Księży Chrystusowców. Warto dodać, że prezes KNP właśnie w 1991 r. został posłem z tego miasta. Ponownie sala była wypełniona po brzegi. Janusz Korwin – Mikke mówił o karze śmierci przywołując przykład Trynkiewicza, który niebawem opuści więzienie, o lewicy europejskiej, o upadku cywilizacji europejskiej oraz o zahamowaniu gospodarki Europy. -Jak będą wybory do Europarlamentu to idziemy sami. Prawie na pewno. Natomiast w wyborach parlamentarnych czy samorządowych to będziemy szukali sojusznika na pewno w Panu Gowinie. Jeżeli jego partia się oczywiście utrzyma. I jeżeli w Ruchu Narodowym oddzieli się frakcja socjalistyczna od normalnej to oczywiście z tą normalną jak najbardziej – powiedział wMeritum.pl Janusz Korwin – Mikke. Spotkanie otwarł prezes regionu Michał Adamczak, a gościnnie głos zabrali Tomasz Rybarczyk (wiceprezes regionu) oraz Zygmunt Kopacz (prezes oddziału poznańskiego). Na poznańskim wykładzie zjawili się pozostali wiceprezesi regionu: Łukasz Cichy z oddziału południowowielkopolskiego i Dawid Indrzejczak z oddziału kolskiego.
Jeszcze tego samego dnia o godz. 18.00 Janusz Korwin – Mikke odwiedził pierwszą stolicę Polski – Gniezno. W Gnieźnie był gościem Hotelu Feniks (ul. Wrzesińska 18). –Mamy antycywilizację. Kolonizują nas Arabowie i murzyni. Europa ginie pod okupacją unijną. Tam gdzie istnieje przymus emerytalny, tam nie rodzą się dzieci. Jest za to becikowe. Tylko menel będzie płodził dzieci za tysiąc złotych, bo dla niego to 500 butelek denaturatu – przekonywał JKM.
Ostatniego dnia, czyli w sobotę 26 stycznia Janusz Korwin – Mikke odwiedził dwa miasta oddziału południowowielkopolskiego: Rawicz i Leszno. W Rawiczu prezes KNP przemawiał o 12.00 w kinie Promień. Tam uczestniczył w zawiązaniu się koła partii pod przywództwem Sławomira Śmiełowskiego. -Żyjemy w świecie rządzonym przez wariatów. Nie jesteśmy już wolnymi ludźmi. Nie ma rady, oderwanie ryja od koryta jest bardzo trudne i trzeba będzie być może użyć noża – mówił rawiczanom prezes KNP.
Ostatnim miejscem, które Janusz Korwin – Mikke odwiedził było Leszno. Na spotkaniu pojawili się również prezes oddziału Kasper Szymański i Kamil Spychała, szef tutejszych struktur. – Przepisy unijne są nadrzędne nad naszymi. Żyjemy w państwie opiekuńczym, gdzie nasi właściciele wiedzą lepiej, co jest dla nas dobre. Po odrzuceniu zasady, że ,,volenti non fit iniuria”, czyli „chcącemu nie dzieje się krzywda” staliśmy się małymi dziećmi, bydlętami. Panuje niewolnictwo, nasze dzieci nie są nasze. Widać to na przykładach szkolnictwa, wychowania i oduczania dzieci bycia agresywnymi, by przypadkiem się nie zbuntowały. Musimy za to utrzymywać urzędników, z których wielu jest tylko po to, by brać pieniądze za papierkową robotę – mówił w Lesznie Janusz Korwin – Mikke.
Spotkanie w Pile (fot. Adrian Maksymilian Duda x 3), Poznaniu (fot. Łukasz Cichy x 3), Gnieźnie (fot. Jakub Kopa x 3), Rawiczu (fot. Artur Bednarz x 3) i Lesznie (fot. Łukasz Cichy x 3)