W Gorzowie Wielkopolskim doszło do brutalnego zabójstwa. Mężczyzna wtargnął do pralni i tam zastrzelił kobietę. Następnie zbiegł, a policja rozpoczęła obławę. Okazało się, że sprawca uciekł do Niemiec i tam został zastrzelony podczas pościgu.
Jak informuje policja, mężczyzna wszedł do pralni, wymierzył z pistoletu do jednej z pracownic i strzelił, a następnie uciekł. „Przebieg zabójstwa wskazuje na to, że było to działanie z premedytacją, wymierzone w konkretną osobę. Świadkami sytuacji byli pozostali pracownicy pralni. Postrzelonej kobiety nie udało się uratować.” – mówi rzecznik lubuskiej policji Marcin Maludy, cytowany przez RMF FM.
Czytaj także: Dolnośląskie: 25-latek uciekł ze szpitala psychiatrycznego. Policja publikuje zdjęcia
Dziennikarze RMF FM ustalili, że prawdopodobnie zastrzelił kobietę, bo ta nie chciała się z nim spotykać. Ofiarą jest 26-letnia obywatelka Ukrainy. Sprawcą jest Paweł R. Ma on tyle samo lat.
Policjanci rozpoczęli obławę za sprawcą. Od początku spodziewali się, że mógł on uciec za zachodnią granicę. Tak też się stało. Przed godz. 17 niemieccy policjanci w okolicach Berlina zablokowali Pawłowi R. drogę. Ten wyszedł z auta i wymierzył z pistoletu w funkcjonariuszy. Ci strzelili do mężczyzny – Paweł R. zginął na miejscu. – informuje RMF FM.
Czytaj także: Pobili studentów z Izraela. Policja ustaliła sprawców
Źr. rmf24.pl